Luna - nieszczęścia chodzą parami - ratujmy sunię nie z tej ziemi.
Luna - nieszczęścia chodzą parami - ratujmy sunię nie z tej ziemi.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 320 zrzutek i zebrali 1 348 495 282 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności5
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Luna - nieszczęścia chodzą parami - ratujmy sunię nie z tej ziemi.
Nie na próżno wymyślono powiedzenie, że nieszczęścia chodzą parami... to fakt. Na usta ciśnie się wiele słów by opisać tą straszną historię - postaramy sie jednak opisać to faktem z pominięciem słów niecenzuralnych. Luna to w tej chwili 8 miesieczna wesoła sunia... pomimo bólu jaki zaznała - nadal jedyne co chce robić to merdać ogonem i cieszyć się życiem. Krótki flash: krótkie niedopatrzenie, niedomknięta bramka lub coś podobnego - w tej chwili ciężko oceniać... skuszona krzykiem dzieci wybiega na ulicę - nie wbiega pod auto - o nie - jest na niej - ale komuś bardzo się spieszy... ktoś (jeśli można użyć słowa ktoś...) uderza prosto w nią i bez grama empatii ucieka. Próba pościgu zakończona niczym. Brak świadków, brak numerów rejestracyjnych, brak czegokolwiek. Teraz jednak liczy się życie. Osoba będąca kawałek za pędzącym samochodem zgarnia z asfaltu mocno pokiereszowaną Lunę i wiezie prosto do Gabinetu w Świątnikach Górnych. (Ta sama Wspaniała Osoba wspiera Lunę finansowo aż do dzisiaj). Tam po szybkiej akcji skierowana zostaje do Arwetu do Wieliczki... Strzaskana miednica, połamane obie lewe łapy - przód i tył... rozpacz i ból. Zaczyna się walka o Lunę. Składnie w całosć i walka o wszystko. Luna chce żyć. Jest dzielna i nie poddaje się. Pomimo wielu przeszkód po drodze, z kórych największą staje się bariera finansowa - Luna wychodzi na prostą... niestety wychodzi ale nie dochodzi do prostej... W to osłabione ciało uderza najbardziej podstępna parwowiroza. Luna otoczona jest miłością i opieką, jest członkiem Wspaniałej Rodziny - jest najawiększą radośćią Dzieci i najwierniejszym kompanem życia, ale tu zaczynają się schody - ciężar poniesionych kosztów jest tak ogromny, że nie ma skąd brać już środków na dalsze leczenie. W tej chwili koszta leczenia pochłonęły już 6. tys złotych. Potrzebne jest jeszcze co najmniej dwa - na surowicę, kroplówki i leki.
Właściciele sami nie są już w stanie tego udźwignąć - to co do tej pory to dla nich ogromny wysiłek i wielkie poświęcenie. Nie bądźmy obojętni - pomóżmy ludziom o naprawdę wspaniałych sercach. Pomóżmy przede wszystkim Lunie cieszyć się swoim dopiero co rozpoczętym życiem.
Luna znaczy księżyc - niejedokrotnie patrzy w niego, jakby pochodziła właśnie stamtąd. A jedno co na pewno można powiedzieć - to cudowny pies - nie z tej ziemi! Pomóżmy jej wygrać. Przeszła wystarczajaco wiele. Dla nas kilka złotych to nic - dla Luny - to szansa by żyć.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!