Witajcie Kochani.Jestem osobą, która lubi zwiedzać. Troszkę już w życiu zobaczyłem, ale większość z tego była w Polsce. W ostatnim czasie niestety życie mnie trochę "doświadczyło" i zwyczajnie zrobił się problem z pieniędzmi. Niedawno uwolniłem się od "żony" i zostałem wolnym człowiekiem. Zasobów finansowych brak lecz siedzi we mnie moja dusza podróżnika i wpadł mi pomysł na wakacje marzeń. Moje marzenie kosztuje około 10000 zł. Nie jest to jakoś bardzo wygórowana kwota, lecz dla mnie nie do ogarnięcia na ten moment. Te wakacje to swego rodzaju eurotrip. Wsiąść do swojego auta (zwykła osobówka) i ruszyć w podróż. Dokładnej trasy jeszcze nie mam, ale chciałbym odwiedzić piękne miasta w Europie m.in. Berlin, Paryż, Amsterdam, Porto, Barcelona, Gibraltar, Rzym....Takie mniej więcej kółko po Europie. Suma o której wspominam to koszt paliwa, winiet drogowych, jedzenia i biletów wstępu. Noclegi? Wygodny materac i z osobówki robi się mini kamper. Jadę, widzę piękne miejsce, staje gdzie chce i nocuje. Wiem, że to trochę szalone, ale do zrobienia. Dałoby mi to ogromną radość i fantastyczną przygodę. Byłoby to coś niesamowitego takie wakacje. Skoro doczytałaś/doczytaleś do tego miejsca to powiem Ci coś jeszcze. Trochę ponad dwa lata temu zdiagnozowano u mnie raka. Szybka reakcja, operacja spowodowały, że podczas ostatnich badań nie było żadnych niepokojących objawów. Jestem na dzień dzisiejszy zdrowy, lecz nie wiem czy choroba nie wróci. Dlatego póki mam siły chciałbym odbyć swoją podróż życia. Czy ona się odbędzie zależy od Was...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.