Wsparcie po stracie córki Oliwii/ Życie i Misja
Wsparcie po stracie córki Oliwii/ Życie i Misja
Nasi użytkownicy założyli 1 261 588 zrzutek i zebrali 1 448 380 345 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Z wdzięcznym sercem…♥️
Drodzy, przeszłam długą i trudną drogę, ale dziś z głębokim wzruszeniem pragnę ogłosić, że Fundacja Imienia Oliwii Rytych została oficjalnie zarejestrowana w KRS 3 marca 2025 roku 💕
To pierwszy, wielki krok – zrobiony z wiarą, łzami i ogromną miłością.
Fundacja, którą planowałam z moją ukochaną córką, zaczyna żyć – tak, jak obie to sobie wymarzyłyśmy.
Choć serce nadal pęka po stracie Mamy Jadzi i Oliwii 💔 choć ciało jest słabe i naznaczone wieloma chorobami – nie poddaję się !
Bo mam cel ! Pragnę, by pamięć o Oliwii trwała i przynosiła innym nadzieję, wsparcie i światło.
To wszystko nie jest łatwe i proste ...
Zaledwie tydzień po rejestracji fundacji trafiłam na prawie 1 miesiac do Kliniki Neurologii z ostrym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, z oczopląsem, zaburzeniem widzenia i równowagi…
Ale Chwała Bogu! – jestem już w domu, przy moim kochanym synku Maksymilianie.
Codzienność nadal bywa bardzo trudna – od stycznia nie otrzymuję żadnych przychodów , ZUS zwleka po odwołaniu wydania ostatecznej decyzji w sprawie renty mimo 26 lat składek.
Ale nie tracę nadziei...
Drugim krokiem jest stworzenie bezpiecznej przestrzeni wsparcia dla osób w potrzebie – miejsca, w którym każdy, niezależnie od swojej historii, znajdzie zrozumienie, empatię i konkretną pomoc w drodze do odzyskania równowagi i nadziei .
Dlatego z serca proszę Was o dalsze wsparcie i modlitwę – o moje zdrowie, o siły dla Maksa, o otwarte drzwi i serca dla misji, którą rozpoczęłyśmy z Oliwią.
Razem możemy iść naprzód !
Jak kropla drąży skałę, każda przysłowiową złotówka ma sens !
Jeśli nie możesz wesprzeć finansowo proszę o udostępnienie to też Twoje wsparcie ♥️ Razem możemy więcej 🤗
Z miłością, wiarą i wdzięcznym sercem.
Ściskam Was mocno i z całego serca dziękuję za każdą życzliwość, modlitwę i dar serca 🤗
Niech Dobry Bóg Was błogosławi i hojnie obdarza ♥️
Kasia
Fundacja im. Oliwii Rytych "PEWNI SWEGO"
⬇️⬇️⬇️ OPIS ZRZUTKI ⬇️⬇️⬇️
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Drodzy ,
Po 21 latach heroicznej walki o życie moja ukochana córka Oliwia - studentka III roku Psychologii Klinicznej, urodzona z wrodzoną wadą serca (HRHS), odeszła do Pana po udanym przeszczepie serc🫀
Dwa miesiące po przeszczepie serca będąc jeszcze w Klinice Kardiochirurgii przygotowywałyśmy się do wyjścia ze szpitala na Święta Bożego Narodzenia. Niestety, w ciągu zaledwie 1,5 doby nagle-błyskawicznie rozwinęła się sepsa, prowadząc do wstrząsu septycznego !
Oliwia odeszła ...😢
Szok, niedowierzanie, rozpacz, wyparcie … Straciłam ukochaną córkę, a mój 12-letni syn Maksymilian – swoją wspaniałą siostrę.
Byliśmy zgraną, silną drużyną 🤜🤛 Zawsze pozytywnie nastawieni, ze szczerą dziecięcą radością - zawsze DO PRZODU ! Pomimo przeszkód które pojawiały się po drodze ...
Nasze wspólne plany, marzenia oraz wizja prowadzenia fundacji wspierającej osoby w potrzebie, przewlekle chore, z niepełnosprawnościami i ich rodzin były naszą misją ...
Wierzę, że będę w stanie i mogła je zacząć realizować – to moja misja, droga i cel na dalsze życie...
Strata dziecka to ból, którego nie da się opisać żadnymi słowami ... Serce matki rozsypało się na miliony kawałków... 💔
Życie w "nowej" nieznanej wcześniej rzeczywistości jest bardzo trudne pod każdym względem (psychicznym,fizycznym i finansowym).
Niestety, wraz z odejściem Oliwii utraciłam także stałe przychody z tytułu opieki, renty i alimentów.
Jestem teraz w trudnej sytuacji finansowej i psychicznej, zmagam się również z własnymi problemami zdrowotnymi – wrodzoną wadą serca (kardiomiopatią przerostową zwężającą, NYHA III) oraz trzema tętniakami mózgu (tętniaki mnogie) - wymagam stałego leczenia.
W ciągu ostatnich 6 miesięcy pochowałam moją mamę Jadwigę i córkę Oliwię – dwie niesamowite kobiety, które były dla mnie ostoją siły. To zbyt dużo abym to po ludzku wszystko sama "udźwignęła" ...
Drodzy, dlatego proszę Was o wsparcie, abym mogła choć na chwilę złapać oddech, poukładać swoje życie i zapewnić stabilność dla mojego synka Maksymiliana.
Zebrane środki pomogą nam przetrwać najtrudniejszy czas – pierwszych 6-12 miesięcy - organizacji w nowej rzeczywistości, pokrycie codziennych wydatków, miesięcznych kosztów stałych (rachunki/zobowiązań), kosztów mojego leczenia, opłacenie kosztu wyjazdu na ferie zimowe synka Maksia (ze względów psychicznych bardzo tego potrzebuje) oraz początek realizacji naszych wspólnych marzeń o wsparciu innych potrzebujących w naszej powstającej Fundacji.
Misja i cel - to stworzenie miejsca, w którym każdy, niezależnie od wieku, znajdzie wsparcie i ukojenie dla duszy i ciała. Inicjatywa inspirowana chrześcijańskimi wartościami: miłością, troską i szacunkiem dla każdego człowieka.
Chcę znaleźć w sobie siłę, by podnieść się po stracie Oliwii, nauczyć się żyć z tym bólem i ruszyć naprzód. Pragnę realizować cele i plany, które dają mi sens i nadzieję na przyszłość.
Chcę, aby pamięć o Niej była dla mnie inspiracją do działania i życia w zgodzie z tym, co naprawdę ważne.
Drodzy ,
Już teraz dziękuję za każdą pomoc, modlitwę i dobre słowo. Wierzę, że dzięki Bogu i Wam uda mi się odnaleźć siłę, by iść dalej ...
Jednocześnie dziękuję z całego serca za wsparcie długiego procesu leczenia Oliwki. Wasza pomoc i zaangażowanie były dla mnie bezcenne. Pamiętam o każdym z Was i jestem ogromnie wdzięczna ♥️
Ściskam i z wdzięcznym sercem dziękuję Niech Dobry Bóg Was błogosławi i obdarza wszelkim dobrem. Amen 🙏
Kasia i Maksio ♥️🤗💔

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Z wdzięcznym sercem… Drodzy, przeszłam długą i trudną drogę, ale dziś z głębokim wzruszeniem pragnę ogłosić, że Fundacja Imienia Oliwii Rytych została oficjalnie zarejestrowana w KRS 3 marca 2025 roku. To pierwszy, wielki krok – zrobiony z wiarą, łzami i ogromną miłością. Fundacja, którą planowałam z moją ukochaną córką, zaczyna żyć – tak, jak obie to sobie wymarzyłyśmy. Choć serce nadal pęka po stracie Mamy Jadzi i Oliwii, choć ciało jest słabe i naznaczone wieloma chorobami – nie poddaję się ! Bo mam cel ! Pragnę, by pamięć o Oliwii trwała i przynosiła innym nadzieję, wsparcie i światło. Zaledwie tydzień po rejestracji fundacji trafiłam na prawie 1 miesiac do Kliniki Neurologii z ostrym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, z oczopląsem, zaburzeniem widzenia i równowagi… Ale Chwała Bogu! – jestem już w domu, przy moim kochanym synku Maksymilianie. Codzienność nadal bywa bardzo trudna – od stycznia nie otrzymuję żadnych dochodów, ZUS zwleka po odwołaniu wydania ostatecznej decyzji w sprawie renty mimo 26 lat składek. Ale nie tracę nadziei... Dlatego z serca proszę Was o dalsze wsparcie i modlitwę – o moje zdrowie, o siły dla Maksa, o otwarte drzwi i serca dla misji, którą rozpoczęłyśmy z Oliwią. Razem możemy iść naprzód ! Z miłością, wiarą i wdzięcznym sercem. Ściskam Was mocno i z całego serca dziękuję za każdą życzliwość, modlitwę i dar serca. Niech Dobry Bóg Was błogosławi i wynagrodzi Katarzyna Rytych Fundacja im. Oliwii Rytych „Pewni Swego” ♥️