Zapraszam do wsparcia mojej skarbonki. Twoje wsparcie ma ogromne znaczenie! Razem możemy więcej! 🙂



Drodzy

z całego serca proszę o wsparcie zbiórki w imieniu wszystkich osób niepełnosprawnych,schorowanych,którzy od kilku lat korzystają z pomocy Marka Ogrodnika i jego rodziny.

To nasz niesamowity cichy Bohater,który odmienił zdrowie i życie wielu chorych,potrzebujących.Bohater,który pomaga bezinteresownie,bezpłatnie. Marek jest bardzo skromny i oddany dla innych.

Dzięki pomocy Marka wiele osób ma na leczenie, a to najważniejsze,że nie zostają sami z bólem,cierpieniem i samotnością.

Wiele osób zawdzięcza Markowi udane zbiórki na protezy,wózki inwalidzkie,a nawet kosztowne leczenie.



Marek realnie ratuje ludzkie zdrowie i życie poświęcając swój czas i wkładając swoją pracę.

Potrzebujemy środków na chodnik ok.1000m długości,aby móc się poruszać wózkami.Obecnie to jest ziemia tylko i nie możemy poruszać się wózkami,bo jest stromy teren ponad nasze siły.Jak popada deszcz to jest już bariera,której nie możemy pokonać.Wózki i kule to nasze nogi,a są bariery,których sami nie pokonamy.

Pomóżcie nam wyjść na świat.

Ogród to miejsce,gdzie mamy tą swobodę i bezpieczeństwo I możemy zapomnieć o bólu i samotności.

Naprawdę nikt nie chciałby być na naszym miejscu.

Chcemy tam w ogrodzie spędzać czas,bo chcemy być potrzebni.

Najwiekszą barierą są środki finansowe na ten chodnik,bo to płyty lub kostka,kruszywo i piasek.Potrzeba na usługi koparką i wywrotką,bo tego inaczej się nie zrobi,a tylko ciężkim sprzętem. To całkowicie przekracza nasze możliwości finansowe.

Jest to teren górzysty i to bariera,którą chcemy pokonać dla siebie i innych niepełnosprawnych.To dla nas ogromny problem,bo ciężko poruszać się po gruncie.To przerasta nasze możliwości finansowe,ale proszę ludzi o dobrych sercach,aby wiedzieli,że razem możemy zrobić wiele.

Proszę otwórzcie oczy i zobaczcie z jakimi problemami się borykamy.Usłyszcie proszę nasze wołanie o wsparcie zbiórki.

Ja mam sprawne ręce i będę piekła chleb ,aby uzbierać środki na podjazd,koleżanka również niepełnosprawna robi ozdoby na rękę i to też cegiełka do budowy podjazdu.

Proszę pomóżcie nam pokonać bariery,aby móc zaznać trochę normalności,aby mieć gdzie spokojnie odpocząć,nabrać sił,bo wiele z nas ma tylko dwie możliwości pobytu-dom albo szpital.Robiąc coś wspólnie czyjemy się potrzebni i chce nam się działać,aby mieć radość z życia.

Zapraszam na stronę🤗 FB Pokonajmy bariery,gdzie można się kontaktować ze mną w sprawie chlebka,czy ozdób na rękę.

Proszę pomóżcie,abyśmy nie byli sami.Ta samotność,bezczynność i siedzenie w domu nas wykańcza.Nie chcemy być wyśmiewani z powodu wyglądu,kalectwa,czy naszej inności.Chcemy mieć namiastkę życia.

Warto podkreślić,że Marek pomaga już od kilku lat. Wyróżnia się swoją pasją,ogromnym oddanym sercem,zrozumieniem,empatią dla innych i pracowitością. Czas spędzony z Markiem to lek na wszystko.

Tu można bliżej poznać Marka

👉facebook.com/marek.lesiewicz.90/

Marek pomaga w całej Polsce .Przeznacza na licytacje i różne akcje pomocowe cały czas kwiaty,które sam pielęgnuje.

Proszę o wsparcie to szansa na odrobinę normalności dla niepełnosprawnych.

Każda złotówka ma znaczenie.

Tylko razem możemy zdziałać cuda.

Za każdą pomoc jesteśmy bardzo wdzięczni.

Pozdrawiam Kasia