Rudolf i Maxiu jeszcze niedawno byli radosnymi młodymi bo mającymi po 5 lat rudziakiami.

Bracia mieszkali razem i oddawali się codziennym kocim zabawom… niestety Rudolf zachorował na FIP i bardzo szybko z nim przegrał.

Ich opiekun odczuł dotkliwie stratę Rudolfa i zostali sami z Maxiem.

Trochę ponad miesiąc po odejściu Rudolfa, Maxiu zaczął podupadać na zdrowiu:

• przestał jeść tak chętnie jak wcześniej

• stał się osowiały 

• w badaniu klinicznym wykryto płyn w jamie brzusznej oraz 40 stopni gorączki …

• wykonano badanie którego wynik niestety potwierdził diagnozę - FIP

• badanie krwi Maxia niesie nadzieję - jego wyniki są dobre i świadczą o tym, że ma szansę pokonać tę straszną chorobę

Opiekunowi został już tylko Maxiu... bardzo chciałby o niego walczyć.

Niestety walka z FIP jest bardzo kosztowna wiec by pomóc w walce o Maxia zakładamy tę zrzutkę.

Wszystkim chcącym się przyłączyć bardzo serdecznie dziękujemy w imieniu Maxia i jego opiekuna.