Ratunek dla porzuconych kotów
Ratunek dla porzuconych kotów
Nasi użytkownicy założyli 1 234 096 zrzutek i zebrali 1 372 592 273 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
TRAGEDIA PORZUCONYCH KOTÓW !
Czasami nie wiemy już co pisać i jak pomagać. Koty, o których piszemy, nigdy nie miały łatwego życia. Gdy dowiedzieliśmy się o sytuacji kotów, była już tam spora gromadka. Starszy Pan, właściciel kotów nie zgadzał się na sterylizację. Gdy zaczął chorować, często koty były zupełnie bez pomocy. Mieszkały tylko przed domem, żyły prawie jak dzikie.
Staraliśmy się więc pomóc, karmić i szukać domów, ponieważ właściciel niestety już nie wrócił po dłuższej chorobie. Zwierzęta zostały same na posesji, rodzina tylko zamknęła posesję, nie martwiąc się o los kotów. Długie miesiące nikt nie przychodził, dom stał pusty. Staraliśmy się robić wszystko, aby jak najszybciej pomóc. Kotki bardzo dzikie nie dały się złapać, a posesja zamknięta i przy ruchliwej drodze. Gdy żył właściciel, to pozwolił ustawić kilka budek dla kotów, miały wycięty otwór w przedsionku budynku i w miarę przetrwały zimę. Ciężka praca wolontariusza po kilka godzin dziennie, łapanie kotów, socjalizacja i adopcje zmniejszyła liczbę kotów. Nie jest proste wyłapać wszystkie kociaki, ponieważ ruch uliczny na to nie pozwala, można to zrobić tylko późnym wieczorem. Ale to nie wszystkie kłopoty tych biednych kociaków. Ponownie pojawiła się rodzina starszego Pana i kategorycznie zabroniła dokarmiania kotów. Budki zostały wyrzucone i wszystkie miejsca, gdzie koty mogły się schronić - zamknięte (otwór w drzwiach zasłonięty deską). Teraz zupełnie zostały bez zabezpieczenia przed zimnem i zakaz wchodzenia do ogrodu.
Jak to jest, że zwierzęta nie mają prawa się bronić, jak im wytłumaczyć, że nie mogą tam być, przecież to jest ich dom.
Musimy jak najszybciej znaleźć im domy, bo inaczej wszystko się może zdarzyć. Z tej posesji wysterylizowaliśmy kilkanaście koteczek, została jedna najbardziej dzika z kociętami. Tym kociętom musimy znaleźć szybko domy i za wszelką cenę wysterylizować ich mamę. Z około 20 kotów zostało na posesji kilka dorosłych kotów wysterylizowanych i kotka z kociętami.
Prosimy o pomoc finansową, zakup karmy, oraz błagamy o domy dla maluchów. Koty przebywają w Przemyślu, obowiązuje procedura adopcyjna.
Kontakt do adopcji: 696-083-742.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!