Pomoc potrzebna na CITO.

Stado 24 kotów do kastracji, niektóre z nich bardzo chore, wymagające natychmiastowej opieki weterynaryjnej.

Otrzymaliśmy apel o pomoc dla Pani, która opiekuje się stadem kotów na działkach. Choć sama ledwo sobie radzi to nie odmówi pomocy żadnemu potrzebującemu kociakowi, przygarnia kolejne koty, które trafiają na jej działkę. Niestety nie stać jej na opiekę weterynaryjną. Zwierzęta nie były kastrowane ani leczone.

Postanowiliśmy objąć opieką stado. Odłowić do zabiegów kastracji, odrobaczyć, odpchlić i zabrać na leczenie te, które bez takiej opieki sobie nie poradzą. Będziemy monitorować miejsce aby w razie czego służyć pomocą.

Kochani sami oczywiście nic nie zdziałamy...

Dlatego bardzo potrzebujemy Waszej pomocy. Regularnie odławiamy na budżet koty do zabiegów ale musimy dopłacać do odrobaczenia i odpchlenia. Chore koty zabieramy na leczenie.

Obecnie pod naszą opiekę trafiły: Regina, Celina Marcelina i Stefan, które mają bardzo zaawansowany koci katar.

Koty przeszły przegląd weterynaryjny, zostały odrobaczone, odpchlone i zleciliśmy wykonanie testów na koronawirus, giardie i panleukopenie. Na szczęście wyniki są ujemne. Koty rozpoczęły leczenie, będą potrzebowały kontrolnych wizyt.

Nie mamy jeszcze pojęcia jak duża będzie finalnie faktura za odrobaczenie i odpchlenie całego stada (kastracje postaramy się zgłosić na budżet) ani jak duży będzie koszt leczenia zabranych do nas kotów. Z pewnością jednak 2000 to będzie niezbędne minimum jakie przyjdzie nam za tą opiekę zapłacić.

Kochani: Regina, Celina. Marcelina i Stefan po zakończonym leczeniu będą szukać nowych domów. Obecnie są pod opieką Pomorskiej Fundacji Bracia Mniejsi Przytulisko w Leźnie. Numer kontaktowy 607451167

Każda wpłata na zbiórkę to dla tych kotów ogromna szansa na lepsze jutro. Z góry ślicznie dziękujemy za pomoc.