Dom Tymczasowy dla szczeniąt
Dom Tymczasowy dla szczeniąt
Nasi użytkownicy założyli 1 215 604 zrzutki i zebrali 1 316 787 374 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Przyjaciółki i Przyjaciele, nie tylko piesków!
Oto mamcia i jej szóstka dzieciaków z województwa świętokrzyskiego. Nigdy, żaden pies nie powinien żyć w warunkach w jakich żyła ta mała suka i jej kolejny miot. Zagłodzone, zapchlone, zarobaczone. Naprawdę nie chcecie wiedzieć co jadła suka by wykarmić swoje szczenięta. Ich życie zmieniło się radykalnie w momencie, gdy trafiły do Domu Tymczasowego STOEMA. Start nie był idealny, bo najpierw do Domu Tymczasowego trafiły maluchy, a mama została odłowiona dopiero po dwóch dniach. Dzięki poświęceniu Kariny udało się utrzymać przy życiu sześć szczeniaków. Do nas już cala rodzina dotarła 11.11. Niepodległościowa ekipa maleńkich piesków z przerażoną mamcią. Najmniejszy piesek – Fritz startował z 350 gram, teraz ma już blisko kilogram. Najcięższa sunia Rita ma już prawie 1,4 kg! Niestety cały czas walczymy z nawracającą biegunką. Wykluczyliśmy już parvovirozę, lamblie, kokcydiozę, ale ciągle jeszcze w maluchach pomieszkują psie glisty, które powodują zapalenie jelita cienkiego. Dostają antybiotyk, wszelkie leki osłonowoe, probiotyki, mają dietę weterynaryjną. Po kilku dniach udało się zahamować spadki wagi. A Mamcia umie już wychodzić do ogrodu, macha ogonem i bawi się z szefową naszego Domu Tymczasowego – Zochą.
Trzy pieski i trzy suczki: Fritz, Juliusz, Stachu, Rita, Szalom i Helga są wspaniałe, zgodnie z naszą filozofią i zasadami wychowamy ich na wspaniałych właścicieli ludzi ;)
Socjalizujemy, leczymy, przyglądamy się ich zachowaniu, stanom emocjonalnym, zdolnościom komunikacji i uczenia się.
Na diagnozę i leczenie wydaliśmy już ponad 600 zł, na jednego pieska wypada tylko nieco ponad 100 zł, ale razy sześć… A przed nami kolejne odrobaczanie i szczepienia. Mamcia musi zostać zaszczepiona i poddana sterylizacji. Do tego nieskończona liczba podkładów, chusteczek higienicznych, środków do odkażania pomieszczeń, zdrowe jedzenie… Poprzednie dwie takie akcje ogarnęliśmy sami (przy wsparciu znajomych i przyjaciół), teraz jest już ciężko. Jeśli możecie nam pomoc pomagać – będziemy bardzo wdzięczni. Pamiętajcie i powtarzajcie wszystkim - sterylizacja i kastracja jest konieczna, tylko dzięki niej na świat nie będą przychodzić kolejne, skazane na cierpienie zwierzęta…
Dziękujemy!
------------------/
Dear Friends
Here are mummy and her six kids from the Świętokrzyskie Voivodeship. Never, no dog should live in the conditions in which this little bitch and her litter lived. Starved, fleecy, and wormed. You really don't want to know what this bitch ate to feed her puppies. Their lives changed dramatically when they entered the STOEMA Temporary Home. The start was not perfect, because the little ones first went to the Temporary Home, and the mother was caught only after two days. Thanks to Karina's dedication, six puppies were kept alive. The whole family arrived at our home on 11/11 (Polish Independence Day). Independence team of tiny dogs with a terrified mother. The smallest dog - Fritz started with 350 grams, now he has more than a kilogram. The heaviest bitch Rita is almost 2 kg! Unfortunately, we ware constantly struggled with recurrent diarrhoea. We had ruled out parvoviruses, lamblia, coccidiosis, but there were still dog roundworms in the little ones, which cause inflammation of the small intestine. They got an antibiotic and all protective drugs, probiotics, has a veterinary diet. After a few days, the weight loss was stopped. And mummy can go out to the garden, wag her tail and play with the boss of our temporary home - Zocha.
Three males and three females: Fritz, Juliusz, Stachu, Rita, Szalom and Helga are wonderful. According to our philosophy and principles, we raise them to be great owners of people ;) We socialize, heal, we look at their behaviour, emotional states, communication and learning abilities out.
We have already spent over PLN 1200 on diagnosis, treatment and vaccinations, only a little over PLN 200 per dog, but six times... Mummy must be vaccinated and sterilized. In addition, an infinite number of sleepers, tissues, room disinfectants, healthy eating ... We did the previous two such actions by ourselves (with the support of friends and acquaintances), now it is getting hard. If you can help to help - we will be very grateful.
Remember and repeat to everyone - sterilization and castration are necessary, only thanks to it, no more animals, doomed to suffer, will not come to the world ... Thank you!
PS.: Bieżące życie naszego Domu Tymczasowego można podglądać tutaj /The current life of our Pre-Adoption House can be viewed here:
https://www.facebook.com/Dom-tymczasowy-ZochaCo-101930978403200/
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!