Tranzycja Saszy
Tranzycja Saszy
Nasi użytkownicy założyli 1 215 990 zrzutek i zebrali 1 317 785 557 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
W tym tygodniu obchodzę 2. rocznicę rozpoczęcia tranzycji, a konkretnie - rozpoczęcia terapii hormonalnej 🥳 Przeszłxm długą drogę i jestem z tego bardzo dumnx. Przez te dwa lata zmieniło się w moim życiu praktycznie wszystko. Nie tylko czuję, że wreszcie moje ciało naprawdę jest *moje*, a nie obce. Zmiana tego jak jestem odbieranx i jak widzę samx siebie sprawiła, że zaczxłxm marzyć, pozwoliłxm sobie na realizację dawno zapomnianych pragnień, zaczxłxm nawiązywać relacje z ludźmi, rozwijać się, otwierać się na świat i aktywnie uczestniczyć w życiu społeczności, w których funkcjonuję. Słowem - poczułxm, że warto żyć. Że życie to może być więcej niż codzienna walka ze samą sobą. Pozwoliły mi na to hormony, psychoterapia w trans-friendly poradni i tranzycja społeczna.
Jednak przede mną jeszcze długa droga. Wciąż doskwiera mi dysforia, która często sprawia, że zamiast wyjść z domu i spotkać się z ludźmi, siedzę w łóżku i płaczę. Chcę to zmienić. Pragnę żyć w pełni, pragnę czuć się naprawdę sobą, czuć radość ze swojego ciała.
Niestety, to oznacza kolejne wydatki. Z okazji rocznicy rozpoczęcia tranzycji proszę Was o wsparcie mnie w czynieniu kolejnych kroków na ścieżce ku pełnemu życiu. Będę wdzięcznx za każdą kwotę - bo każda kwota przybliża mnie do wymarzonego celu.
Na co zbieram?
Na zabiegi elektrolizy - 240zł za godzinę zabiegu. Pozwala on usuwać zarost, będący źródłem dużej dysforii. Zabieg wymaga wielokrotnego powtórzenia, muszę odbyć jeszcze co najmniej kilkanaście zabiegów.
Na konsultacje lekarskie i badania krwi - 300 zł za pojedynczą konsultację. Badania krwi to kolejne sto kilkadziesiąt złotych, w zależności od tego jakie są akurat potrzebne.
Na terapię hormonalną - ok. 60 zł za miesięczny zapas hormonów.
Na terapię głosu - 150 zł za pojedynczą konsultację ze specjalistką.
I wreszcie - na operację dołu, czyli waginoplastykę. To koszt zupełnie innej wielkości, wynoszący kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nie liczę na uzbieranie takiej kwoty w tej zrzutce, ale wszystko to, czego nie wydam na cele wymienione wyżej, wyląduje w skarbonce z napisem "operacja".
Bardzo dziękuję za każdą, choćby najdrobniejszą wpłatę ❤️❤️❤️
---
Opis zrzutki jest autorstwa mojego dziecka, Saszy. To na nix tranzycję prowadzimy tę zbiórkę. Zdecydowałyśmy się założyć konto z moimi danymi, żeby Sasza nie musiałx publicznie podawać swojego deadname.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!