Pomoc dla Marysi
Pomoc dla Marysi
Nasi użytkownicy założyli 1 216 399 zrzutek i zebrali 1 318 750 872 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nazywam się Ela, przez 15 lat wraz z mężem walczyłam o jego życie w nierównej walce z rakiem. 3 lata temu, kiedy małżonek umierał doświadczyłam ile znaczy pomoc i wsparcie innych ludzi. Wtedy też nasza historia pojawiła się na zrzutce. Dziś razem z przyjaciółką Iwonką chcę się odwdzięczyć i komuś pomóc.
Z Marysią znamy się od nastoletnich lat. Zawsze pomocna i szczera, taką zawsze pamiętam. Rodzinę tworzy wraz z mężem i synem. Od początku żyli skromnie, przez tyle lat małżeństwa nigdy nie prosili o pomoc. Nie pobierają żadnych zasiłków czy pomocy od państwa. Marysia to osoba bardzo uczciwa i pracowita, z sercem dla zwierząt. Oddana matka i żona dla rodziny poświęciła wszystko, a najbardziej siebie. Do tej pory pracowała na kilka etatów, mąż zarabia najniższą krajową, a syn poszukuje pracy.
Na pozór spokojne, ale trudne życie zmieniło się w tym roku. Obecnie Marysia jest po operacji w Centrum Onkologii w Warszawie. Diagnoza: nowotwór, dokładnie jaki będzie wiadomo po badaniach histopatologicznych. Na chwilę obecną zostały wycięte oba jajniki, macica i pobrano wycinek węzłów chłonnych.
Dom Marysi jest w opłakanym stanie, to stary, bardzo mały czworak. Bez łazienki z malutką kuchnią i małym pokoikiem. Nie ma centralnego ogrzewania, wentylacji, warunki są bardzo czyste, ale bardzo, bardzo skromne. Pokoik spełnia funkcję salonu, jadalni, sypialni, pokoju syna i azylu dla chorej. Domek ma tylko dwa okna, trzyosobowa rodzina przebywająca w takich warunkach nie może być zdrowa.
Remontowanie budynku nie ma sensu, gdyż jest on w opłakanym stanie i potrzeba na takie przedsięwzięcie wielu miesięcy. Nie tylko sama konstrukcja wymaga poprawy, ale również potrzeba większej powierzchni. Na chwilę obecną nie zmieści się tam nawet większe łóżko aby osoba po takiej operacji mogła sama spać.
Przy domku mieści się solidny, nieużywany chlewik, do którego należałoby dobudować wiatrołap i jest tam wystarczająco miejsca na dwa pokoje, kuchnię, łazienkę i przedpokój. Remont jak i postawienie przybudówki, są bardziej realne niż budowa domku.
O co prosimy? Prosimy o pomoc i wsparcie w walce z chorobą i poprawy warunków życia, aby Marysia pokonała nowotwór. Aby nie martwiła się przyszłością swojej rodziny i problemami, które nie powinny istnieć w dzisiejszych czasach jak wykąpanie się, wysypianie, ogrzewanie, czy powietrze w pokoju wolne od wilgoci. Chcemy aby chora mogła skupić się na sobie i na powrocie do zdrowia. To młoda kobieta i mimo świadomości, że takich wołań są miliony to wierzymy, że się uda.
Zebrane fundusze postanowiłyśmy nie przekazywać bezpośrednio naszej bohaterce, ponieważ przez swoje za dobre serce i oddanie dla rodziny, poświęciłaby je na syna i męża, a to ona jest najbardziej potrzebująca. Pieniążki będą pod pieczą moją i Iwonki. Wtedy w zależności od rozwoju choroby i wielkości sumy przeznaczymy je na odpowiednie cele. Każda złotówka przybliża nas do celu. Dziękujemy za pomoc!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!