Walka z choroba odkleszczową
Walka z choroba odkleszczową
Nasi użytkownicy założyli 1 228 387 zrzutek i zebrali 1 353 986 441 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć!
Jesteśmy opiekunami wspaniałej suczki owczarka belgijskiego Dżumy!
Nigdy nie prosiliśmy o pomoc, ale tonący brzytwy się chwyta... Dwa tygodnie już walczymy z choroba od kleszczową anaplazmozą... :( W jeden dzień pies biegający, szalejący a tu nagle wieczorem wymioty, biegunka. Rano wizyta u weterynarza, badanie krwi i poziom płytek krwi 7!! Test na choroby od kleszczowe dodatni :( i tu sie pojawia największy problem.. Dżuma zmaga się z choroba Addisona jest to choroba autoimmunologiczna, nie pracują jej kora nadnerczy i jej organizm nie podaje takiej dawki kortyzolu (hormonu stresu) jak u zdrowego psa. Jest na lekach które to regulują, lecz nie można jej podać standardowych leków. Nasza wspaniała Pani weterynarz robiła co mogła żeby jej pomoc, ale też nie zaszkodzić... Cóż musieliśmy potwierdzić dokładnie jaki to rodzaj od kleszczówki, test za testem, badania za badaniami. Od razu została podłączona pod kroplówkę lecz to za mało :( Musiała dostać osocze, we Wrocławiu dostaliśmy osocze, zwykłe osocze.. Drugi dzień badanie krwi płytki krwi nie podniosły się :(parametry wątrobowe, nerkowe nisko :( W kolejny dzień Dżuma dalej pod kroplówkami, lek dostała specjalny pod jej chorobę, w zasadzie nic więcej zrobić nie mogliśmy bez osocza bogato płytkowego (koncentratu)
I znaleźliśmy osocze takie jakie powinno być w Katowicach! Nie było nad czym się zastanawiać tylko ruszyć w drogę! Pojechaliśmy z Wrocławiu do Katowic ,kto by nie ratował przyjaciela. Po podaniu osocza stresująca noc czy pomoże. Kolejny dzień pobranie krwi, płytki krwi podniosły się do 47!! To jeszcze nie koniec dalej kroplówki może dodatkowe leki podać, wątrobowe też spadły, kolejne dni codziennie pobranie krwi i kroplówki pod koniec tygodnia płytki krwi 250!! Wyniki wątrobowe spadły ufff. Leki i za tydzień na krew i tutaj niestety okazało się że nie jest kolorowo...... Badanie krwi i wątrobowe i nerkowe ponad normę!! Znowu dwie kroplówki i dzień po dniu badanie krwi.... :( wątrobowe się zmniejszyły ale Dżuma jest ciągle na kroplówkach i w zasadzie diagnostyka i walka o nią jeszcze się nie skończyła. Wydaliśmy już wszystkie oszczędności, gdybym nie musiała nie zakładałabym zrzutki. Każdy chce ratować swojego przyjaciela. Rachunek u weterynarza w zasadzie jest otwarty :/ W imieniu Dżumki prosimy o chociaż złotówkę.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Szybkiego powrotu do zdrowia piesku kochany.
Kaśka i Dżumka trzymajcie się. Wiadomo, że robi się wszystko żeby ratować swojego przyjaciela. Niech się wali taki kretyn jak ten co napisał poprzedni komentarz. Swoje bachory też niech leczy sam a nie za moje podatki, mam nadzieję, że jak będzie w potrzebie nikt do gnoja ręki nie wyciągnie.
Ta zbiórka to jest potwarz. Prywatne zwierzęta powinni Państwo leczyć za swoje pieniądze lub pożyczkę wziąść np. Dosyć jest na prawdę potrzebujących fundacji które ratują z bezdomności. No ale dzisiaj jest szkoda wydać prywatne pieniążki zeby nie zbiednieć, łatwiej zbiórkę założyć niech inni zapłacą za moje rachunki... wstyd