Pomocy! Osiem tygodniowych Maleństw bez mamy!
Pomocy! Osiem tygodniowych Maleństw bez mamy!
Nasi użytkownicy założyli 1 158 162 zrzutki i zebrali 1 203 127 012 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Zgodnie z paragonami / fakturami wstawionymi w aktualności nr 1, do tej pory wydano: 3'546,35 zł.
Na zrzutce zostało: 1077,65 zł.
--------------------------------------
Teraz dalej:
Paragony / faktury od 21.08.2021:
- 21.08.2021 - Apteka - Espumisan - 26,99
- 21.08.2021 - Apteka: mokre chusteczki - 4 op. - 36,48
- 21.08.2021 - Apteka: krople do uszu dla Miszki i Kaszmira (Dicortineff x 2): 47,60 zł
- 22.08.2021 - Genomune na odporność - 53,49
- 24.08.2021 - Bitiba: karma Royal Canin Weaning: 24 puszki - 197,60 zł
- 24.08.2021 - Apteka - Espumisan - 26,99
- 25.08.2021 - kupno 8 miseczek (64,00 zł) i 2 kuwet (45,98 zł)
- 26.08.2021 - dr Jola / Mikrowet - paragon zbiorczy za 3 wizyty: 410 zł
- 27.08.2021 - wizyta w gab.wet. EKOVET - "Jezusek" - morfologia - 45,00 zł
Do tej pory wydane: 4 500,48 zł
Na zrzutce zostało: 123,52 zł
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Ratunku! Pomóżcie nam uratować te bidy!
Zapadła wioska. Bezpańska kocica błąkającą się po wsi, jak to na wsi, urodziła miot - osiem (!) kociąt. Zdążyła poopiekować się nimi TYDZIEŃ, po czym potrąciło ją auto. Śmiertelnie. Kociaki - maleńkie! Niektóre z wagą naprawdę piórkową: 73 gramy, 80 gramów, 90 gramów... A dopiero co otworzyły oczy. Kociaki zostały bez matki, dokarmiane przez panią półtorej doby mlekiem dla niemowląt. Wola była dobra, jednak maluszki zupełnie nie trawiły tego pokarmu. Ciągła biegunka, żywoczerwone pupcie, ogonek z martwicą i odparzeniami (!). Futerka brudne i śmierdzące od biegunki.
Dodatkowo maluszki nie były trzymane w cieple i były wychłodzone. Bez szans na przeżycie. Na szczęście dowiedzieliśmy się o nich i tak trafiły do naszego domu tymczasowego. Teraz mają szansę na życie. Od 4 dni w domu tymczasowym i od 4 dni walczymy dzień i noc o ich życie. Decyzja kompletnie szalona! Kompletnie! OSIEM kocich żyć z dopiero co otworzonymi oczkami! Ale czy mogłyśmy postąpić inaczej? Przyjąć tylko część z nich, a pozwolić, by druga część umarła? Bo za dużo? Nie było dla nas takiej opcji. Wszystkie trafiły do doświadczonego tymczasu. Teraz trwa walka o ich życie. Są na początku tej drogi. Potrzeby są ogromne! Mleko będzie szło tonami, podkłady, chusteczki, espumisan (którego jedna butla starcza na 3 dni), akcesoria do karmienia tak dużej bandy (strzykawki różnego rodzaju, suplementy i ogólnie utrzymanie ich przez najbliższe 8-10 tygodni do momentu adopcji to kwoty ogromne. Mamy nadzieję, że wszystkie przeżyją i nie dopuszczamy innej myśli, choć wiemy, że może być różnie. Jak na razie zawróciłyśmy trzy z nich, które były w najgorszym stanie spod drzwi śmierci.
Walka trwa nadal. Są postępy i to się naprawdę może udać! Bardzo prosimy, pomóżcie im urosnąć i wyjść na piękne koty! Bez waszej pomocy nie damy rady ich utrzymać i zapewnić wszystkiego, co potrzebują...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Darowizna na maluszki ze wsi