Pomóż opłacić leczenie, które uratowało mi życie
Pomóż opłacić leczenie, które uratowało mi życie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 276 zrzutek i zebrali 1 348 337 753 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kolejny uratowany kot.
Sroga zima, mróz, śnieg po kolana i on... zaropiałe oczy, dramat w pyszczku i komplet-nie łysy brzuch, bok oraz tylne łapy... Jak bardzo musiał cierpieć… :(:(
Złapałam więc kota i nie zastanawiając się zbyt wiele zabrałam go do szpitala, kierując się jego dobrem, a nie obawą o potencjalnych kosztach... Teraz jednak niestety znów przyszło mi błagać Was o pomoc
Mnich - bo tak został ochrzczony nasz biedak - spędził w szpitalu cały miesiąc.
Diagnostyka wykazała:
- grzybicę (leki, kąpiele),
- stan zapalny i kryształy w pęcherzu (leki),
- stan zapalny w pyszczku, nadżerka dziąseł i przerost błony śluzowej w kątach żuchwy (zabieg usunięcia przegniłych zębów) ,
- podwinięte powieki (operacja plastyczna powiek by kot nie musiał mieć usuniętych całych gałek ocznych za jakiś czas).
Wyżej wspomniana diagnostyka (morfologia, badania, USG, RTG), leczenie i zabiegi chirurgiczne wygenerowały koszt w wysokości 2350 złotych.
Mniszek jest już gotowy do wypuszczenia w miejsce bytowania, ale chłopak nie ma z czego zapłacić za rachunek. Dlatego błagam o wsparcie – pomóż mi pomagać kotom takim jak ten biedak. Razem możemy tak wiele!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dziękuję za ratowanie kociaków!