Pilna operacja po wypadku
Pilna operacja po wypadku
Nasi użytkownicy założyli 1 231 936 zrzutek i zebrali 1 365 605 679 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Dnia 9 grudnia zaplanowano operację łapki Pollocka po wypadku. Rano w naszych objęciach poddano go sedacji, a następnie jak już zasnął zabrano go na noszach na wykonanie ostatnich badań rtg przed operacją. Kilka godzin później otrzymaliśmy telefon z informacją, że Polo będzie wybudzany i nie można było wykonać operacji. Okazało się, że po wykonaniu kontrolnego rtg łapki z różnych projekcji (już bez opuchlizny), obrazy pokazały, że odpryski kości znajdują się w takim miejscu, że gdyby spróbować teraz otworzyć łapkę Pollocka podczas operacji to doszłoby do uszkodzenia stawów. W związku z tym odstąpiono od zabiegu bo operacja w dniu dzisiejszym mogłaby wyrządzić sporo krzywdy. Pollockowi założono gips wstępnie na 2 tygodnie. Zobaczymy czy łapka się ustabilizuje i po 2 tygodniach powtórka badań, wtedy będzie wiadomo coś więcej i będzie podejmowana decyzja co dalej. Czy ciągniemy gips i dalej próbujemy stabilizować, czy operacja bo odłamki kości rozwalają stawy, czy może wdrożenie po gipsie intensywnej i dłuższej rehabilitacji żeby go postawić na nogi. Jeszcze nie wiemy nic, oprócz tego, że co kilka dni trzeba wymieniać gips, a na najbliższą wizytę mamy się stawić w piątek 13 grudnia.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Przyjaciele!
Pollock, nasz ukochany głuchy psiak ze schroniska, został potrącony przez samochód 💔😓
W wyniku zderzenia oprócz obtłuczenia i ran,
które się z czasem zagoją, doszło do złamania w stawie nadgarstkowy przedniej prawej łapki, są dwa odłamki kości. Polo kuleje i nie jest w stanie chodzić. Potrzebna jest operacja, która przy pomocy śrub naprawi mu łapkę i przywróci sprawność. Operacja jest zaplanowana na poniedziałek 9 grudnia. Koszt operacji został wyceniony na około 3-4 tysiące złotych + wizyty kontrolne oraz wstępnie około miesiąc/dwa rehabilitacji po operacji. Mamy niemożliwie mało czasu na uzbieranie takiej sumy. Dlatego prosimy Was o wsparcie 🙏🏼
Serducho nam pęka bo stajemy na rzęsach, żeby ten psiak po przejściach i trudnej historii miał jak najlepsze życie mimo tego, że jest głuchy i walczy z lekooporną epilepsją. Wizja, że do tego miałby jeszcze być niepełnosprawny jest przerażająca… 💔
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
#TeamRorek trzyma kciuki!
Buziaki od Chelsea! Zdrowiej szybko Polloczku! ❤️
Trzymamy Łapki - Marta i Parker