Przepraszamy za znikomą aktywność w ostatnich dniach. Wydarzyła się sprawa bardzo przykra i traumatyczna dla nas wszystkich. W tamtym tygodniu doszło do włamania na nasz teren. Pod naszą nieobecność ktoś wypuścił psy z wybiegu. Działanie z premedytacją. Ktoś chciał, żeby zwierzakom stała się krzywda. Wszystkie psy wróciły na teren, niestety tyle samo szczęścia nie miały zwierzęta gospodarskie. W skutek tych wydarzeń zginęły trzy kozy i Antek - świnka. Jesteśmy zrozpaczeni i zdruzgotani tym, co się wydarzyło. Dwa dni później ponownie ktoś kręcił się po naszym terenie, jednak dzięki interwencji sąsiadów osoby uciekły. Ciężko nam się pozbierać i odnieść na te chwilę do tego, co się wydarzyło. 6 października będziemy budować dodatkowe zabezpieczenia - każde ręce do pomocy potrzebne. Szykujemy też zbiórkę na monitoring. Liczymy, że prędzej czy później okaże się, kto jest za to odpowiedzialny. Potrzebujemy 4 kamery, które możemy zamontować z podglądem na boksy, wejścia na teren i zagrode zwierząt.