Życie pani Magdaleny nigdy nie było łatwe. Jej najstarszy syn Dawid (14 lat) urodził się z Dziecięcym porażeniem mózgowym. W między czasie, przez lata, była ofiarą przemocy domowej, którą znosiła ze względu na kolejne dzieci: Wiktoria (13 lat),Kamil (10 lat) Klaudia (8 lat), którym chciała stworzyć dom. Kiedy przemoc zaczęła być niemożliwa do zniesienia, pani Magdalena uciekła od ojca dzieci, biorąc wszystkie dzieci i tylko to, co mogła spakować do 1 walizki. Dzisiaj żyje bardzo skromnie, ale spokojniej, wspierana przez nowego partnera Marcina, który z otwartym sercem zaakceptował jej dzieci. Rodzina przeszła wiele, przez co nauczyła się polegać tylko na sobie. Odkąd pamięta, Wiktoria zajmuje się starszym bratem jak najlepsza opiekunka – karmi, przewija, czyta mu książki. Czytanie to pasja Wiktorii, Kamil kocha grać w piłkę, Klaudia pięknie rysuje. W rodzinie dużo się rozmawia i wspólnie stawia czoło trudnościom, których jest niemało. Pan Marcin zaakceptował dzieci jak swoje i po pracy stara się spędzać z nimi jak najwięcej czasu, grając w piłkę i zabierając na spacery. Rodzina nauczyła się, że od luksusowych warunków, dużo ważniejszy jest spokój i miłość. Mimo to, czasem marzą o bardziej komfortowym życiu. Dlatego rodzina stwiedziła że nie chcę dalej mieszkać w wynajmowanym mieszkaniu ponieważ potrzebują swojego kąta. Przez kilka lat oszczędzali pieniądze oraz wzięli pożyczki w banku i postanowili kupić swoje mieszkanie, ponieważ czwórka dzieci śpi w jednym pokoju. Dzieci również nie mają warunków do nauki więc nowy dom był bardzo potrzebny. Niestety dom jest do całkowitego remontu, rodzina potrzebuję nowego centralnego ogrzewania , nowej kanalizacji oraz elektryki. W domu również do wymiany jest podłoga, okna oraz dach. Po wstępnych obliczeniach na częściowe wyremontowanie domu rodzina potrzebuje kwoty 50000zł. Dziękujemy serdecznie każdej osobie za pomoc i dobro którzy mogą nas wspomóc w tej trudnej sytuacji. Dziękujemy