id: tszf6e

Żeby "Misionóżki" nie bolały

Żeby "Misionóżki" nie bolały

Nasi użytkownicy założyli 1 243 971 zrzutek i zebrali 1 395 692 630 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Opis zrzutki

Jestem Gerry, ale i tak wszyscy mówią na mnie Misiu. Podobno wyglądam jak niedźwiadek, ja tam nie wiem, nie sięgam do żadnego lustra w domu, ale w sumie to mi się podoba. A więc jestem Misiu.

Kiedy miałem 8 lat moja rodzina przestała być już moja. Oddali mnie. Trafiłem wtedy do domku tymczasowego fundacji. I już zostałem na stałe :) Mam teraz nową mamcię, dwóch nowych braci i siostrzyczkę :)

zc05e263fcf9b8f2.jpeg

Rok po adopcji zdiagnozowano u Misia nigdy nie leczoną dysplazję obustronną stawów biodrowych. Choroba jest na tyle zaawansowana, że poza podawaniem leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych nie da się już nic zrobić. Okazuje się, że Misiu cierpiał latami. Poprzedni ludzie albo zignorowali problem, albo nie chcieli go widzieć. A Misiu jest bardzo cierpliwym psem. Nauczył się żyć z bólem, nie okazywać go.

q7768b8431a2349b.jpeg

Niestety przyszedł taki dzień, że ból stał się nie do zniesienia, Misiu odmówił wstania. A jak już się udało stanąć, to pojękiwał przy każdym ruchu.

xc2aa8c293e78240.jpeg

Pierwszym lekiem, który miał Misiowi pomóc w codziennym znoszeniu bólu, był Trocoxil. Pomógł. Nie bolało. Misiu zaczął w miarę normalnie chodzić, potrafił nawet wejść całkiem zgrabnie po schodach. Ale każdy kij ma dwa końce. O ile nóżki nie bolały, to układ pokarmowy był na skraju wyczerpania. Krwawe biegunki, wymioty. Po pół roku odstawiliśmy Trocoxil. Obserwowaliśmy. Misiu radził sobie całkiem dobrze, znowu bywały dni lepsze i gorsze. Aż w końcu 2 miesiące temu nóżki zaczęły się coraz bardziej wykręcać i ból przybrał na sile - Misiu pojękiwał z bólu nawet przez sen. O Trocoxilu nie było już mowy.

Dostaliśmy nowy lek. Znacznie droższy niż Trocoxil - Cimalgex. Działa. A przede wszystkim, co najważniejsze - nie ma żadnych skutków ubocznych, a nóżki już prawie wcale nie bolą.

pd01cdadbd6dccc5.jpeg

e525f2c0e13c2f0f.jpeg

u19b218eb226fce0.jpeg

Niestety cena leku jest nieco przytłaczająca, wynosi 7-9 zł netto za jedną tabletkę w zależności od hurtowni. A Misiu musi je przyjmować codziennie.

Przy mojej gromadce, niestety ale wydatek jest odczuwalny.


Jeśli ktoś z Was moi drodzy, chciałby nas wspomóc w walce z bólem, będziemy bardzo wdzięczni.

bf35aa58246b1983.jpeg





Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!