id: tt3pm2

Kot Prezes walczy ze śmiertelną chorobą

Kot Prezes walczy ze śmiertelną chorobą

Nasi użytkownicy założyli 1 166 358 zrzutek i zebrali 1 212 834 636 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności4

  • Osłabiona odporność prowadzi do kolejnych problemów zdrowotnych... Ten raczej nie jest poważny, ale jednak stres nie odpuszcza ani na chwilę. Na szczęście wygląda na to, że Prezesa to nie boli i niespecjalnie mu przeszkadza. A na pewno nie powstrzymuje przed skakaniem po regale i szukaniem nowych zakamarków :)

    rc0784df84d9b7d0.jpeg

    y7e3fabf65931e07.jpeg

    j27fcb5ca8eca6af.jpeg

    z3955ab3aa693d5f.jpeg


    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

m94fc65b1b95fee1.jpeg

Prezes to roczny kotek syberyjski, który zmaga się ze śmiertelną chorobą wywoływaną przez kociego koronawirusa. Ta błyskawicznie postępująca choroba atakuje głównie młode kociaki, które mają jeszcze słaby system immunologiczny. Nosicielami wirusa jest duży odsetek kotów, jednak tylko u 5% z nich mutuje w zagrażającą życiu odmianę. W przypadku Prezesa choroba na początku zaatakowała oko powodując zapalenie błony naczyniowej. Po kilku tygodniach pojawiły się również objawy neurologiczne.

kc89043fa7ff563c.jpegg52a2e1f64aee3ca.jpeg

Na szczęście trafiliśmy na wspaniałych weterynarzy, którzy szybko postawili trafną diagnozę i podpowiedzieli, jak dalej postępować! Istnieje suplement diety, który bardzo skutecznie niweluje skutki zakażenia, ale jest on bardzo drogi. Wymagana dawka uzależniona jest od wagi kota oraz rodzaju objawów. Prezes waży ponad 5 kg oraz cierpi na najcięższą odmianę choroby - neurologiczną. Dlatego jego dawka jest bardzo wysoka - 3,2 ml leku dziennie. Leczenie polega na codziennym podawaniu bardzo bolesnych zastrzyków przez co najmniej 12 tygodni. Przy tak dużej dawce, iniekcje są dla kotka bardzo trudne, ale to jego jedyna szansa na wyzdrowienie i dalsze życie.


o07eea4328a48264.jpegjaf08fa4be7a820e.jpegq9de436e350feaca.jpeg

Dodatkowo, po zaleczeniu zapalenia błony naczyniowej, na oku Prezesa pojawiła się dystrofia pęcherzowa rogówki - z dnia na dzień urósł mu na oczku pęcherz, który wymagał interwencji chirurgicznej. Na szczęście operacja się powiodła i oko udało się uratować przeszczepem spojówki na rogówkę, jednak wiązało się to z dodatkowymi kosztami. Po operacji przez 2 tygodnie Prezes musiał nosić kołnierz, co niezbyt go cieszyło. Obecnie oko się goi, dzięki antybiotykom w kroplach. Prezes będzie widział, chociaż kolor jego rogówki prawdopodobnie już nigdy nie wróci do punktu wyjścia i widzenie będzie zamglone.

qa6942fd72929ba3.jpegu2059fd65f4060d9.jpegc959d591107e252c.jpeg

Koszty leczenia są bardzo wysokie: jedna fiolka kosztuje ok. 400 zł, a przy przyjmowanej przez Prezesa dawce nie starcza ona nawet na dwa dni. Same koszty suplementu przekroczą więc 20 000 zł. Dodatkowo należy przeprowadzać regularne badania kontrolne (200-300 zł przynajmniej trzykrotnie w trakcie terapii), wizyty u okulisty, operacja oka (1100 zł). W związku z tym bardzo potrzebujemy pomocy finansowej, aby móc kontynuować walkę z tą podstępną chorobą oraz jej konsekwencjami. Każdy wzrost wagi kotka (który jeszcze nie osiągnął swojej wagi docelowej) wiąże się ze zwiększeniem dawki leku oraz wzrostem kosztów. Każde dodatkowe schorzenie (a choroba osłabia system odpornościowy) to kolejne badania i kolejne lekarstwa. Serdecznie prosimy o wsparcie. Każda, nawet symboliczna, wpłata przybliża nas do celu i do zabezpieczenia całego leczenia, które musimy przeprowadzić. Nie chcemy się poddawać, chcemy uratować życie Prezesa, uratujcie je z nami!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 191

preloader

Komentarze 21

 
2500 znaków