Milka, która nie chciała iść za "Tęczowy Most" leczenie i rehabilitacja
Milka, która nie chciała iść za "Tęczowy Most" leczenie i rehabilitacja
Nasi użytkownicy założyli 1 226 373 zrzutki i zebrali 1 348 595 912 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności6
-
Ciotki walczą o moje zdrowie to ja poproszę Was o wsparcie dla nich, bym mogła wyzdrowieć... mrrrr!!!
Milusia dzielnie znosi trudy rehabilitacji. Pięknie współpracuje z Panią rehabilitantką z PsiKot...
Milka zaczyna stąpać na swoich łapkach, a nie tylko chodzić na łokciach. Rehabilitacja daje rezultaty!!! HURRAAA Jesteśmy na dobrej drodze, żeby mogła chodzić na wyprostowanych tylnich nóżka. Być może, że gdy postawimy ją do pionu zmniejszy się problem nacisku na zwieracze i Milka będzie mogła bardziej kontrolować oddawanie tego, czy tamtego. Wczoraj był dzień radości Milka załatwiła się do kuwety, zdążyła, bo jej organizm wyczuł, że jest parcie na kk i mogła poszaleć w kuwecie zakopując swoje osobiste kocie skarby!!!!
Dziękuję, że jesteście i pomagacie Milusi!!!!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Milka.. Milusia.... koteczka, która kocha ludzi i życie!
Dostałyśmy zgłoszenie do starszego Pana 82 lata, że ktoś podrzucił na jego podwórko kocięta. Pojechałyśmy. Takiego widoku nie spodziewałyśmy się... kotka, która nie chodziła na tylne łapy, cała w odchodach i ranach na tych łapkach, podczas gdy jej rodzeństwo było w świetnej formie. Jedno spojrzenie między nami i podjęłyśmy decyzje... zabieramy wszystkie maluszki...
Pojechałyśmy do naszego weterynarza... gdy zobaczył Milkę powiedział, że jest do uśpienia... i zawahał się... zrobiliśmy rentgen... jest źle, ale nie jest beznadziejnie. Milka musiała mieć wypadek i ma kompresję odcinka kręgosłupa L4/L5. Weterynarz wdrożył leczenie.. efekt był taki, że Milusia podniosła się z tylnych łapek ale nadal nie trzyma moczu i kału przez co ma ranki na tylnych łapkach. Zostałyśmy przekierowane na rezonans do szpitala weterynaryjnego. Niestety nic więcej dla Milki nie można zrobić, uszkodzenie kręgów kręgosłupa jest nieoperacyjne. Jednak Pani Doktor podniosła nas na duchu, Milka nie cierpi, tylko trzeba wdrożyć rehabilitację i dbać o jej czystość. Dostałyśmy informację gdzie mamy szukać pomoc. Milka jest po pierwszej rehabilitacji, ile mogą trwać zabiegi tego nie wiemy... ale będziemy walczyć o lepszy komfort życia Milki i żeby mogła znaleźć swój ukochany domek!!!
Dziękujemy za Państwa wsparcie dla Milki!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Od Berty
Dziękuję Wam, a Bertusie ucałujemy gdy odwiedzimy ją za TM
Milusiu, walcz, będzie dobrze, musi być dobrze.
Milusia i reszta moich podopiecznych bardzo dziękuje Wam za wsparcie!!!
Milusia baaardzooo dziękuje Misiuni!!!
Misia dla Milusi
Bardzo, bardzo mocno Milusia dziękuje za wsparcie!!!