id: ttgevw

Diagnostyka i leczenie Tedzika

Diagnostyka i leczenie Tedzika

Aktualności11

  • Wczoraj Tedzik miał robiony MRI i mielografie. Środek cieniujący musiał być podany do zbiornika móżdżkowo-rdzeniowego, co wiązało się i dalej się wiąże z napadami padaczkowymi albo kilkudniowym porażeniem kończyn, ale nie było wyboru. Czekamy jeszcze na dokładny opis badań, ale lekarz wczoraj pokazał mi skany i jest bardzo duże przewężenie rdzenia i nacisk na rdzeń w miejscu, które już było operowane. Nasz neurolog ma się skonsultować z chirurgiem i dowiedzieć się czy istnieje szansa re operacje (z tym samym, który operował go pierwszy raz bo jest najlepszy). Niestety, taki zabieg wiąże się z dużym ryzykiem przerwania rdzenia. Ale bez zabiegu i tak przy ciagłym pogorszeniu, może do tego dość do przerwania rdzenia w każdej chwili. Na razie kolejna noc nieprzespana, bo pilnowałam Tedzika czy nie ma napadu padaczkowego albo paraliżu. Jest zmęczony po tej narkozie. Wczoraj jak zobaczyłam, że po podaniu kontrastu nie ma porażenia, to się popłakałam ze szczęścia (nie była to dla mnie łatwa decyzja, żeby wyrazić zgodę na badanie, które może mieć tyle powikłań, ale bez niego nie udałoby się ustalić co dokładnie naciska na rdzeń i jak wygląda dokładnie te przewężenie). Trzymajcie kciuki, żeby jednak stał się cud i żeby lekarz podjął się operacji. Muszę też napisać, że ta mała okrągła kulka to najdzielniejsza istota na świecie i codziennie uczy mnie woli walki i wytrwałości!BKORZW5Ty4osIw8w.jpgOJIDrUvTtJLcGX8o.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Cześć!

Z tej strony Magda. Jestem psią mamą Tedzika. Nigdy nie myślałam, że będę z Tedzikiem zakładać zrzutkę. Wiemy, że jest wielu ludzi i wiele zwierzaków w trudniejszej sytuacji niż nasza i to nasi przyjaciele namówili nas, byśmy założyli zrzutkę. Dlatego jeśli sądzisz, że Twoje pieniądze bardziej się przydadzą komuś innemu - rozumiem. Ale jeśli chcesz pomóc właśnie Tedzikowi to będę Ci ogromnie wdzięczna.

Tedzik to maltipoo w którym zakochałam się, jak zobaczyłam jego zdjęcie w Internecie. Mały szczeniaczek, który wyglądał jak miś, dlatego imię Teddy, co po jakimś czasie przekształciło się w Tedzika. Ten słodziak ma 3 lata i 7 miesięcy. Przez ponad 3 lata był szczęśliwym, szalonym psem, który uwielbiał zabawy ze swoimi psimi psijaciólmi i szarpaniem się ze mną swoim ulubionym misiem Hasiem. Ta sytuacja zmieniła się pod koniec Marca roku. W sobotę Tedzik zaczął kuleć na tylną łapkę – natychmiast pobiegliśmy do weterynarza (tzn. ja biegłam, a Tedzik był na moich rękach). Dostał leki przeciwbólowe i steryd. Pani weterynarz zbadała go i powiedziała, żeby przyjść następnego dnia na kontrolę. Od razu zadzwoniliśmy do naszego ulubionego dr. Michała z Lecznicy przy Orlej w Ząbkach i powiedział, żeby obserwować i jak coś to on nas przyjmie nawet w niedzielę. Niestety w niedzielę Tedzik przestał chodzić na tylne łapy i siusiać. Zupełnie nie wiedział co się z nim dzieję a ja z nim. Okazało się, że stracił całkowicie czucie od połowy swojego pluszowego ciałka. Poruszyłam niebo i ziemię, żeby zrobić MRI jak najszybciej. Udało się w poniedziałek o 22 byliśmy już na badaniu ( w nocy i w ciągu dnia jeździliśmy na cewnikowanie). O 2 w nocy mieliśmy opis MRI:

W badaniu MRI uwidoczniono wieloogniskowe zmiany zwyrodnieniowe krążków międzykręgowych (dehydratacja)w postaci obniżenia intensywności sygnału w sekwencjach T2-zaleznych, najsilniej wyrażone w przestrzeniachmiędzykręgowych Th9-Th10-Th11-Th12-Th13.Na wysokości przestrzeni międzykręgowej Th12-Th13 widoczna zaawansowana zmiana o charakterze ekstruzjikrążka międzykręgowego. Hipointensywny materiał dyskowy zajmuje ok 60% średnicy kanału kręgowego, leży postronie prawej i wywołuje znaczny ucisk na rdzeń kręgowy z widocznym zastojem płynu mózgowo-rdzeniowegow worku oponowym po stronie lewej rdzenia kręgowego. Masa jest ułożona w stronę doczaszkową sięgając dodalszego końca trzonu kręgu Th11. Na wysokości przestrzeni międzykręgowej Th11-Th12 widoczny umiarkowanejwielkości fragment masy o wyraźnie zmniejszonej intensywności sygnału w sekwencjach T1 i T2-zależnejsugerujący silne zwapnienie materiału dyskowego w tym miejscu.

Na tej wysokości rdzeń kręgowy o zatartej strukturze widoczny w sekwencjach T2-zależnych strzałkowych.

Wnioski: Dyskopatia typu Hansen I na wysokości Th12-Th13 po stronie prawej, ułożona w stronę doczaszkową.

Zalecenia: Biorąc pod uwagę obraz badania i stan neurologiczny pacjenta zaleca się zabieg chirurgicznejdekompresji rdzenia kręgowego.

Dzięki wujowi Michałowi, o 9 rano Tedzik był już na stole operacyjnym.  Zrobiona została Hemilaminektomia prawostronna Th12-13, usunięto obfitą masę kaszowatą oraz krwiak.

Po wybudzeniu się wróciliśmy do domu. Tedzik był bardzo słaby… spaliśmy razem na podłodze (co ma miejsce do dzisiaj). Po operacji codziennie jeździliśmy na kroplówki bo Tedzik był słaby i nie chciał jeść. Do tego doszło krwotoczne zapalenie przewodu pokarmowego po lekach. Przez ponad dwa tygodnie Tedzik był od rana do wieczora w lecznicy, a później ze mną gdzie opiekowałam się nim, zmieniałam pampersy bo tylko leżał. Wyciskałam mu pęcherz. Po zdjęciu szwów przyjechała do nas ciocia Dominika – rehabilitantka i pokazała jak na razie możemy ćwiczyć. Że mamy wychodzić , mimo że Tedzik ciągał tyłem. Z dnia na dzień było trochę lepiej. Zaczęliśmy jeździć na bieżnie wodną. Płakałam z radości jak zjadł kawałek gotowanego indyka albo sam nasikał na dywan. Pod koniec kwietnia nasiliły się problemy z brzuchem. Oczywiście od razu pojechaliśmy na USG i badania. Podejrzenie nieswoistego zapalenia jelit. Pani Doktor poleciła nam karmę z hydrolizowanym białkiem i przez tydzień Tedzik dostawał zastrzyki. Na kilka tygodni przez to musieliśmy przerwać rehabilitacje. Tedzik chodził… ale cały czas się przewracał. Niedowład lewej tylnej łapki bardzo utrudniał mu poruszanie. Na pierwszej wizycie na bieżni wodnej ciocia Dominika zauważyła, że coś jest nie tak… od razu pojechaliśmy do Pani neurolog… w badaniu okazało się, że Tedzik traci czucie w przedniej łapce (tym razem z odcinka szyjnego). Po ograniczeniu ruchu i sterydach sytuacja się trochę poprawiła… ale mniej więcej raz w tygodniu było coś nie tak… Przy każdym badaniu bolesność w innej przestrzeni kręgosłupa. Niedowład raz z przodu i tyłu… Czasami tylko z tyłu. 4 tygodnie temu Tedzik nie chciał jeść, pić i się ruszać. Od razu szybka wizyta u Pani Doktor… tym razem objawy z odcinka krzyżowo- lędźwiowego. Kolejne sterydy, leki i wynoszenie Tedzika tylko pod blok na siku i kupę. Stan raz był lepszy raz gorszy. 2 tygodnie temu kolejne pogorszenie. Było widać, że każdy ruch sprawia mu ból. Wizyta u neurologa . W badaniu tkliwy kręgosłup w okolicy TH12-L3. Odruch m. skórnego tułowia osłabiony znacznie za L1-2 obustronnie. PKM: reakcja poprawcza lekko opóźniona, odruch rzepkowy, m.piszcz doczaszkowego lekko wzmożony

LKM: reakcja poprawcza nieobecna

Diagnoza : niedowład z GNR (th3-L3)

Jutro jedziemy na wyjęcie chipa i badania, w środę na MRI odcinka szyjnego, lędźwiowego i szyjnego z możliwością pobrania płynu rdzeniowo- mózgowego.

Ostatnie 4 miesiące to koszmar, siedzenie na bombie kiedy znowu coś zaboli i z którego odcinka. Pytania czy dzisiaj da radę wejść na krawężnik czy będzie trzeba go nosić.

Codziennie widzę jak bardzo on chce, żeby było jak kiedyś. Skakać, bawić się i wygłupiać. A od końca Marca nasza rzeczywistość to ciągłe wizyty w lecznicy i opieka praktycznie 24h.

To dla mnie sytuacja, nie tylko finansowo i logistycznie trudna, ale też emocjonalnie, psychicznie. Widok Tedzika który się przewraca na prostej drodze, ale wstaje i idzie dalej łamie serce. Świadomość, że dzieje się z nim coś złego i na razie nie wiem co dokładnie, jest okropna.

Koszty dotychczasowego leczenia to ok 12/13 tysięcy. W tym tygodniu musimy przygotować się na wydatek ok 3500 złotych, a co będzie dalej nie wiadomo.

Jeśli możemy liczyć na Twoje wsparcie, to po prostu będzie to dla nas łatwiejsze.

 

 

 

 


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 14

 
2500 znaków