Rehabilitacja dla Buni i pomoc dla Fundacji
Rehabilitacja dla Buni i pomoc dla Fundacji
Nasi użytkownicy założyli 1 234 458 zrzutek i zebrali 1 373 415 707 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Bunia jest uroczą staruszką, która dużo przeszła w swoim życiu. Trzy lata temu straciła swoją ukochaną opiekunkę. Smutna rzeczywistość.. umiera ukochany opiekun, a najwspanialszą przyjaciółką, towarzyszką codzienności nie ma się kto zająć. Tak Bunia trafiła do schroniska w Katowicach, gdzie nikt się nią nie interesował.
Ale z pomocą przyszła Fundacja "Przystanek Schronisko", dzięki której Bunia znalazła nowy dom. Od tej pory śpi w cieple na kanapie i ma zawsze pełny brzuszek. Fundacja pomaga cały czas w leczeniu, opłaca leki i zabiegi. Niestety są to bardzo duże koszty, ponieważ Bunia cierpi na szereg chorób.
Wkrótce po adopcji okazało się, że ma silną alergię środowiskową. Przez długi czas stosowane były u niej sterydy. Skutek był taki, że po roku przyjmowania sterydów Bunia wyłysiała, ma wyindukowaną niedoczynność tarczycy, osłabione serce i jatrogenny zespół Cushinga. Na szczęście pojawiła się alternatywa, Cytopoint. Jest to lek biologiczny stosowany u psów, który całkowicie eliminuje świąd w chorobach atopowych. Lokiwetmab (Cytopoint) jest podawany raz w miesiącu w formie iniekcji. Niestety miesięczna kuracja dla Buni przy jej masie ciała to koszt około 400zł. Jest to niewyobrażalnie duża suma, biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie będzie to leczenie do końca życia. Dodatkowo otrzymuje leki na niedoczynność tarczycy (Forthyron w dawce 800 ug - około 40 zł/mies.), na niewydolność serca (Cardisure 10 mg - około 180 zł/mies.), lek na stawy (Synoquin - około 200zł/mies.), lek poprawiający krążenie (Agapurin - 80 zł/mies.), oraz niewielkie dawki podtrzymujące sterydów, dzięki którym jest w stanie wydzielać własne hormony.
Ponadto rok temu Bunia przeszła ropomacicze, co skutkowało przymusową sterylizacją (niestety wcześniej nie została wysterylizowana).
W ostatnim czasie pojawiły się problemy z chodzeniem i wstawaniem. Udałyśmy się na konsultację ortopedyczną, podczas której stwierdzono naderwanie więzadła w prawej kończynie tylnej, prawdopodobnie spowodowane procesami starczymi we włóknach kolagenowych. Bunia dostała odpowiednie leki, po których poczuła się lepiej, ale zalecono rehabilitację dla polepszenia jej sprawności i spowolnienia procesów starczych.
Po konsultacji rehabilitacyjnej mamy plan działania. Oto opis rehabilitacji, który otrzymałam od fizjoterapeuty:
Obecnie jesteśmy w trakcie masaży i fizykoterapii. Jeszcze dużo przed nami. Widoczna jest ogromna poprawa, Bunia już nie piszczy wieczorami, a zdarzało się to bardzo często, chętniej chodzi na spacery, wstaje bez problemów.
Z związku z dużymi kosztami, które comiesięcznie generuje leczenie (około 1000 zł stałych kosztów), a które opłaca Fundacja zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w pokryciu kosztów fizjoterapii. Wszystkie dodatkowo zebrane środki zostaną przeznaczone na pomoc Fundacji.
Będę wdzięczna za każdą pomoc. Liczy się każda złotówka.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!