Umierały na kopalni...
Umierały na kopalni...
Nasi użytkownicy założyli 1 277 953 zrzutki i zebrali 1 494 006 972 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Umierały w kopalni!
Lato, środek sezonu, czas, w którym na świat przychodzą kocięta. Niestety większość maluszków nie dożyje kolejnego sezonu...
Umrą w ciemnych piwnicach, krzakach z powodu chorób, głodu, braku schronienia lub zginą pod kołami aut na ulicy. Nie będą miały szansy dorosnąć, nie będą nigdy przez kogoś kochane.
Niektóre mają szczęście, gdy nad ich losem pochyli się dobry człowiek.
Maluchy, które widzicie na zdjęciach przyszły na świat w ciemnej i przede wszystkim niebezpiecznej kopalni!
Uznane przez okolicznego weterynarza oraz TOZ za ślepy miot (młode kocięta, które nie otworzyły jeszcze oczu) miały zostać uśpione, a matka po zabiegu sterylizacji wypuszczona w to samo miejsce.
Ostatecznie dzięki dobrej duszy koty trafiły pod naszą opiekę. Szybko okazało się, że maluchy mają sklejone oczy ropą i nie są ślepym miotem!
Cała kocia rodzinka wymaga leczenia i dodatkowych badań. Gdy kociaki podrosną i zostaną wyleczone, znajdą kochające domy, ale do tego czasu to my będziemy ich opiekunami na drodze do lepszego życia.
Aby pomóc tak licznej gromadce potrzebujemy waszego wsparcia. Brakuje nam środków na opłacenie leczenia, zakupu karmy, leków, podkładów, żwirku i innych niezbędnych rzeczy. Tutaj liczymy na pomoc dobrych ludzi, bo wiemy, że jeszcze tacy istnieją.
Nie bądźmy obojętni i połączmy siły, aby pomóc tym, którzy na to zasługują. W końcu każde nawet najmniejsze życie ma znaczenie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.