id: twwbda

Pomóż mi pomóc Kresce

Pomóż mi pomóc Kresce

Nasi użytkownicy założyli 1 226 125 zrzutek i zebrali 1 348 031 412 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Hej, jestem Kreska. Byłam bezdomnym kociakiem, jednak z pomocą dobrego serduszka dostałam szansę na znalezienie domu. Jest mi tu fajnie, przytulnie,

Mam nawet przyjaciela, Urbana.

Niestety moje zdrowie od początku nie było w najlepszym stanie, a obecnie walczę o życie ze sprawnymi nerkami...

Chciałabym wrócić do zabaw, moc jeść, bałaganić i chodzic po klawiaturze gdy mój człowiek probuje pracować.

Za mną już dużo wizyt u doktora, niestety mój kolega w międzyczasie też chorował, co przysporzyło mojemu człowiekowi problemy finansowe. Wiem, że nas kocha i poświęci dla nas wszystko. Proszę jednak o pomoc, gdyż aktualnie mam chore nerki, potrzebuje serii kroplówek oraz stałej opieki żeby wydobrzeć. Mogę odwdzięczyć się moimi puchatymi zdjęciami za wszelką pomoc.

Powyższe napisała moja siostra, Justyna ;) Dzięki, że jesteś.




===============AKTUALIZACJA 23.06.2024===============

Kreska dzielnie zniosła leczenie i wróciła do zdrowia i pełni sił! DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POMOC I SŁOWA WSPARCIA!!!!!!

Przed nami jeszcze kilka wizyt kontrolnych, zmiana diety na odciążającą nerki i jednocześnie hipoalergiczną... ale to tylko kwestia czasu, cierpliwości i uważności.

Obecnie Kreska figluje jak wcześniej, je z apetytem i mruczy z siłą tysiąca małych traktorków :)

Z uwagi na to, że moje finanse zostały mocno nadszarpnięte, pozostawię tę zrzutkę jeszcze otwartą - gdybyś chciał/a pomóc mi wyjść z dołka finansowego, z ogromną wdzięcznością przyjmę każdą pomoc. Przed nami wciąż usuwanie i sanacja zębów, aby wyleczyć paradontozę.

====================================================

yEYaUraTAANZlgtp.jpg


Cześć, z tej strony Ania. Dziękuję, że zdecydowałaś się zajrzeć do mojej zrzutki.

Nie przychodzi mi to z łatwością, ale przez częste choroby kotów (Urban, kocur, 3 lata i Kreska, kotka, ok. 2-3lata) mój budżet jest obecnie wyczerpany i stoję przed wyborem zadłużenia się w banku (u rodziny już się zdążyłam zadłużyć), by móc nie tylko dokończyć leczenie Kreski, ale także dotrwać do kolejnej wypłaty.


Kreska jest u mnie od końca lutego bieżącego roku. Przed zamieszkaniem ze mną była kotem żyjącym na ulicy. Nie znam jej dokładnego wieku, ale w ocenie weterynarzy ma ona między 2-3 lata.

Jest cudowną, rezolutną kotką zaskakująco niewielkich rozmiarów. Zakochałam się w niej od pierwszego kontaktu. Nie tylko ja - Kreska natychmiastowo skrada serca każdego, kto ją zobaczy.


Kreska od początku miała kilka problemów ze zdrowiem, które adresowałyśmy jeden po drugim: robaki, koci katar, wypadanie sierści. Od marca jeżdżę z nią do przychodni tak często, że pracownicy nie pytają mnie już o nazwisko, kiedy słyszą "Kreska" :)

Do paru tygodni wstecz radziłam sobie - mniej lub bardziej - finansowo, choć było ciężko momentami, to znajdowałam sposoby na zarządzanie budżetem w taki sposób, żeby nigdy nie odmówić kotom ich podstawowych potrzeb i leczenia.


Sytuacja się dramatycznie zmieniła po rutynowym zabiegu sterylizacji Kreski 6go czerwca (sam zabieg musiał być odkładany w czasie kilkukrotnie z powodu innych problemó zdrowotnych Kreski) - mimo prawidłowego gojenia się rany, kotka przestała jeść, wymiotowała jakiekolwiek jedzenie i podawane leki. Od razu znalazłam się na dodatkowej wizycie u weterynarza, pojawiły się pierwsze zalecenia dotyczące leków i diety... Wreszcie po kilku wizytach, badaniu krwi i badaniu USG u kociego nefrologa, w czwartek 13go czerwca okazało się, że u Kreski doszło do ostrej niewydolności nerek i konieczne jest natychmiastowe leczenie za pomocą kombinacji leków m.in. wyłapujących fosfor z krwi oraz dożylnych kroplówek, na które zmuszona jestem zostawiać Kreskę w przychodni weterynaryjnej na całe dnie (nawet ok. 10 godzin).


Dziś (16 czerwca) jest trzeci dzień kroplówki i Kreska wygląda na niemalże zdrową (wciąż niespecjalnie jest zainteresowana zabawą i brykaniem, (a na pewno nie uprzykrza życia Urbanowi, jak to miała w zwyczaju...;) ). Jestem dobrej myśli, choć tak naprawdę wizyta kontrolna u nefrologa w środę powie nam więcej na temat rokowań...


Kolejnym problemem zdrowotnym, który będę musiała zaadresować u Kreski, będzie usunięcie jej zębów, ponieważ duża część jej uzębienia jest objęta paradontozą. Chciałabym to zrobić jak obecny stan Kreski będzie pod kontrolą. Niestety, koszty wyrywania zębów kotom to także kwestia nawet kilku tysięcy złotych... więc wszelkie nadmiarowe pieniądze z tej zrzutki pójdą w kierunku leczenia stomatologicznego.


Co do mnie - jestem sama z dwoma kotami, bez samochodu. Mam jedno źródło utrzymania: pracuję na pełen etat w servicedesku. Na większość wizyt u mojego weterynarza jestem zmuszona korzystać z taksówek (aka Uber), chyba że akurat uda mi się jechać tramwajami poza godzinami szczytu.

Rfdlo09cg6U1656M.jpgNa chwilę obecną poniesione przeze mnie kocie wydatki (wydatki związane z zabiegiem sterylizacji były spodziewane, mimo że przyznaję, że już na tamten moment budżet miałam zaplanowany na styk)


6.06. MyVet: zabieg sterylizacji 712zl | Uber ok. 40zł w obie strony

7.06: MyVet: wizyta kontrolna 46zł | Uber ok 20zł w jedną stronę

11.06: MyVet: wizyta w związku z wymiotami i brakiem apetytu, badanie krwi 164zł | Uber ok 40zł w obie strony

12.06: Animal MED: wizyta i leki 366zł

13.06: Animal MED: konsultacja 74zł

13.06: SpecVet - wizyta u nefrologa: wywiad, badanie, USG, kroplówka, leki: 411zł (paragon) +100zł zaliczka zapłacona online przy zapisie | Uber ok. 50zł w obie strony

14.06: Animal MED: pierwsza kroplówka i podanie leków 214zł (paragon)

15.06: Animal MED: druga kroplówka 126zł (paragon)

16.06: Animal MED: kroplówka 129zł

17.06: Animal MED: kroplówka 130zł

18.06: Animal MED: kroplówka 166zł

19.06: SPecVet: wizyta kontrolna u nefrologa (100zł zaliczki już wpłacone) + 335zł | Uber ok. 50zł w obie strony


Z całego serca proszę, jeśli możesz mnie wesprzeć, Twoja pomoc będzie nieoceniona.


Trzymajcie kciuki za moją Kreskę. Dziękuję w imieniu swoim i jej za danie nam szansy i nadziei.



Buziaki,

Ania


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 16

 
kirdi
100 zł
 
*(^•^)*
70 zł
 
Ans
20 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Nowic
50 zł
 
Kasia Młódzik
20 zł
 
Wojtek
30 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
129 zł
 
Kuba
50 zł
 
katarzyna urban
10 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!