Mam na imię Maks. Urodziłem się jako wcześniak z bardzo niskim napięciem mięśniowym. Jak miałem cztery miesiące nie mogłem przewrócić się na brzuch i plecy. Nie było ze mną kontaktu wzrokowego i nie reagowałem na nic. Rodzice z pomocą lekarzy zaczęli szukać przyczyny dlaczego tak jest. Po wielu wizytach u specjalistów i diagnozach stwierdzono u mnie chorobę o nazwie HIPERMELANOZA ITO - rzadka choroba z grupy fakomatoz, charakteryzująca się odbarwionymi plamami i pasmami na skórze oraz zaburzenia rozwoju mózgowia i opóźnienie umysłowe. Pan doktor powiedział, że może nawet nie będę mógł chodzić, ale mój rehabilitant Pan Radek naprawił mnie i już nawet biegam. Rok temu stwierdzono jeszcze AUTYZM. Dzieki staraniom moich rodziców cały tydzień ciężko pracuję na różnych zajęciach z pedagogiem, logopedą , rehabilitantem, mam zajęcia z integracji sensorycznej, hipoterapię, alpako terapię, dwa razy w tygodniu przyjeżdża do mnie pani pedagog i logopeda w jednej osobie , więc nawet w domu ciężko pracuję. Umiem powiedzieć daj, banan, truskawka, ale nie mówię mamie, że jestem głodny, albo że chce mi się pić. Rodzice mówią, że na świecie jest też stosowana terapia komorą hiperbaryczną dla dzieci ze spektrum autyzmu, która bardzo pomaga. Jest to jednak kosztowne i potrzeba dużej ilości zabiegów aby było skuteczne. Mama i tata mówią, że mają tylko jedno marzenie, żebym kiedyś był samodzielny i nie potrzebował niczyjej pomocy. Pomóżcie mi prosze spełnic ich marzenie.