id: tx87jz

Walczę o powrót do zdrowia!

Walczę o powrót do zdrowia!

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 161 144 zrzutki i zebrali 1 205 759 679 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • KOCHANI!

    Z całego serca chciałabym Wam wszystkim podziękować za hojność i wsparcie w walce o moje życie.

    Dziękuje za to, że są ludzie, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka. Dzięki Wam mam nadzieję, że uda mi się wygrać z chorobą.

    Po rozpoczęciu zrzutki sytuacja w jakiej się teraz znajduje nabrała niezwykłego tempa. Oprócz osób, które wsparły mnie finansowo, znalazły się takie, dzięki którym moją sprawą zajmie się fundacja charytatywna. To ona pomoże mi uzyskać resztę kwoty potrzebnej na moje leczenie. W tej sytuacji muszę zakończyć zbiórkę na ,, Zrzutce", a środki zebrane na koncie pokryją część kwoty potrzebnej do zakupu leków.

    Mam nadzieje, że dobro, które okazaliście, wróci do Was ze zdwojoną siłą. To Wam zawdzięczam szanse na życie!


    Dziękujemy z całego serca ♥

    Magda z mężem i dziećmi

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Nierefundowane leczenie wspomagające walkę z guzem mózgu.

Cały czas wierzę, że wszystko co dobre jest jeszcze przede mną, a choroba jest jedynie etapem przejściowym.

Leczenie nie daje na razie dużego efektu, operacja będzie się mogła dopiero odbyć, a dla mnie bardzo ważny jest czas.
Mam na imię Magda. 
O chorobie dowiedziałam się 3 lata temu. Miałam wtedy 30 lat. Ciągle bóle głowy skłoniły mnie do badań, po których postawiono wstępną diagnozę. Diagnoza, która wywróciła wszystko do góry nogami. Okazało się że w mojej głowie jest guz.
Płakałam, bałam się...
Wiedziałam jednak, że nie mogę się poddać! Mam wspaniałego męża, mam trójkę cudownych dzieci... One potrzebują mamy, zdrowej i pełnej energii mamy. Muszę stawić czoło przeciwnikowi bez względu co mnie dalej czeka.
Trafiłam do odpowiedniego neurochirurga, który dostosował odpowiednie leczenie, niestety nie jest refundowane. Guz się zmniejsza, ale operacja jest jeszcze niemożliwa. Teraz wszystko zależy od dalszego leczenia - moje być albo nie być. To jest czas kiedy zaciskam zęby i staram się widzieć tylko cel do którego dążę: ZDROWIE I ŻYCIE!
Choć terapia jest dla mnie fizycznym i psychicznym obciążeniem daje dużą nadzieję. Niestety jest też bardzo kosztowna i chociaż do tej pory z pomocą mojej kochanej rodziny byliśmy wstanie poradzić sobie z kosztami, teraz skończyły się wszystkie nasze oszczędności i dlatego proszę o pomoc!
W styczniu okazało się, że muszę zmierzyć się z kolejnym trudnym przeciwnikiem, którym jest złośliwy rak tarczycy. Jestem już po operacji ale niestety czeka mnie również dalsze leczenie onkologiczne. 

Proszę o wsparcie w zebraniu niezbędnych środków by wygrać walkę z chorobą❤️









Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 79

JK
Jacek Koszewski
2 000 zł
RG
Rodzina Góreckich
400 zł
MS
Michał S.
300 zł
 
Dane ukryte
200 zł
JB
Justyna Barczak
200 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
200 zł
BK
Bożena Kaźmierczak
200 zł
 
Dane ukryte
200 zł
MA
Marcin
100 zł
EW
Ewa
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!