id: txk7cn

Walka z rakiem płuca i jego przerzutami

Walka z rakiem płuca i jego przerzutami

Nasi użytkownicy założyli 1 166 695 zrzutek i zebrali 1 213 487 751 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

ff29c83003f32625.jpegazywam się Beata, mam 55 lata, jestem szczęśliwą mężatka, żoną cudownego człowieka , Roman całe swoje życie przepracował w  PKP 

Opowiem krótko historie :

W kwietniu 2021 r. mąż zachorował na zapalenie oskrzeli , które przyczyniło się do wykrycia przeciwnika z którym walczymy do dziś ,Szybka diagnostyka już w lipcu przyczyniła się do szybkiej operacji usunięcia większej części prawego płuca po otrzymaniu wyniku histopatologicznego potwierdziły się nasze obawy . Rak niedrobnokomórkowy T4N1M0 , lekarzy zaniepokoił również mały guzek w zstępnicy . We wrześniu kolejna operacja wycięcie części jelita grubego , wynik ponownie Nas nie oszczędził gruczolakorak o wysokiej złośliwości G3 . Do listopada czekaliśmy na chemioterapie, Byliśmy pewni że pokonaliśmy wroga, szczęśliwi planowaliśmy wakacje  . Nasza radość nie trwała długo w marcu po trudach zdobywamy skierowanie na TK jamy brzusznej (niepokoił nas ból ) ,opis to znowu szok kolejny przerzut teraz węzły chłonne przy kresce z naciekiem na ściany jelita cienkiego . W kwietniu kolejna operacja udrażniająca prace przewodu pokarmowego  , Jak by tego wszystkiego było mało to doszło jeszcze do udaru lewostronnego

'Co będzie dalej?' - takie myśli nie odpuszczały, wracały wciąż jak bumerang. Jednak za każdym razem w głębi serca czułam, że przecież musimy żyć i musimy  walczyć.

Ostatni czas jest dla mnie bardzo intensywny... Roman jest cały czas w szpitalu , a ja muszę przygotować mieszkanie oraz siebie  do żywienia pozajelitowego. Kolejnym krokiem to Poznań –Wrocław -  konsultacje dostarczają wciąż nową wiedzę oraz weryfikację dróg leczenia. Dzieje się dużo... zmęczenie ogromne... ale chcę zawalczyć o zdrowie i życie mojego ukochanego męża . Wszystkie oszczędności Nasze są już wyczerpane , Nie przepuszczałam  się że koszty leczenia , ratowania życia są  tak ogromne , to mur nie do pokonania .

Gdy Roman wyzdrowieje... odpracujemy  dobro jakie wciąż do Nas  płynie!

Środki finansowe zbierane na niniejszej zbiórce przeznaczone zostaną na leczenie wspomagające walkę z nowotworem:m.in.nierefundowaną, innowacyjną terapię komórkami macierzystymi, a także wlewy witaminowe, które mają za zadanie wzmocnić organizm w trakcie i po chemioterapii oraz zminimalizować skutki uboczne jej przyjmowania, badania krążących komórek nowotworowych we krwi, które muszą być wykonywane regularnie co kilka miesięcy. v0e2259f3be68af2.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 95

 
Dane ukryte
50 zł
SC
Mirek, Andrzej, Darek
ukryta
KW
Konrad Waigner
50 zł
 
Dane ukryte
100 zł
B
Beata Wasilowicz
50 zł
IB
Iza Burzynska
100 zł
EB
Jan Baranowski
50 zł
DN
Dariusz Naskręt
ukryta
 
Dane ukryte
ukryta
EI
Zbyszek Garboś
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków