Pania Emilke miałam okazję poznać na biegu dl Tozu po 4 koła. Uśmiechnięta sympatyczna, ciepła, pomocna i kochana kobieta, która darzy ciepłem i sympatią każdego. Wystarczy zamienić z nią tylko jedno zdanie a już wiesz, że to jest osobą na, którą zawsze można liczyć nie ważne o której godzinie zadzwonisz. Ostatnio ta sympatyczna kobieta miała wypadek samochodowy w którym całe szczęście ucierpiało tylko auto. Prowadzący innym pojazdem, który nie powinien prowadzić auta nie znając zasad ruchu drogowego uderzył z dużą siłą w auto pani Emilki niszcząc je doszczętnie. Panią Emilke boli cały czas glowa, ale będzie dobrze! I co z tą zbiórka? Wiecie czemu to robię bo ona pomaga nie tylko ludziom, ale również tym którzy bez naszej pomocy sobie nie dadzą a rady - zwierzaki! Sama jest w posiadaniu 9 kotów głównie z jakimiś chorobami, bez kończyn oka czy ucha! Takich których nikt już nie chce, ale ona je chce i kocha! Pomaga innym w dostawie karmy dla zwierzaków, przelewy dla domów tymczasowych na jedzenie i leczenie , żwirku itp. Nie będzie mogła już pomagać bo musi zbierać na coś małego na 4 kołach Po prostu pomóżmy jej! Smutno mi się zrobiło gdy czytałam jej posta!

Teraz to ona potrzebuje naszej pomocy!

W nas siła!