id: u2yyr2

Ratujemy życie Elżbietki!

Ratujemy życie Elżbietki!

Nasi użytkownicy założyli 1 226 312 zrzutek i zebrali 1 348 450 431 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności9

  • Elżbietka po 62 dniach terapii, dziś były badania kontrolne, czekamy na wyniki. Przed nami jeszcze 22 dni leczenia. 🌹♥️image

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Dzień dobry wszystkim. Jestem Ela, mała pięciomiesięczna kotunia. Chciałam Wam opowiedzieć swoją historię. Nie miałam za wiele szczęścia w mym krótkim życiu. Jako malutkie kocie dziecko zostałam wyrzucona na ulicę. Konkretnie do parku. Tułałam się po nim zmarznięta i chora, aż znalazła mnie pewna Pani. Niestety chciała oddać do schroniska ale nie pozwoliły na to Ciocie ze Strefy Kota. Jedna z Cioć zabrała mnie do siebie.

I tu rozpoczyna się ten lepszy okres mojego życia bo u Cioci jest fajnie! Są kocie siostry i bracia, którzy mnie kochają - szczególnie Marian o którym Ciocia mówi, że to mój brat bliźniak tylko trochę większy. W domku jest bardzo fajnie, ciepło, przytulnie i bezpiecznie.

vf1abc7da53fb65f.jpegNie tułam się już po krzakach; głodna i sama. Ale nigdy nie może być za dobrze - zachorowałam. I to poważnie. Mam FIP.

j35623a092aa4b2f.jpeg

ecd77ef81c78e90d.jpeg

d39a67e70f515417.jpeg


e4e9a42dd950c84b.jpegPodobno to bardzo ciężka choroba, groźna i niebezpieczna dla mojego życia, na szczęście możliwa do pokonania. Mam szansę, bardzo dużą, żeby ją przezwyciężyć.

w0ad490ca21f683a.jpegTylko jest jeden, ogromny problem - lek na moją chorobę jest bardzo drogi. Nie mam tylu pieniążków by móc sobie go kupić, Ciocia też nie. Dlatego prosimy Was o pomoc! Tak bardzo chcę żyć, szczególnie teraz gdy w mym życiu wszystko zaczęło się układać. Gdy mam dom, brata Mariana, ciepły kocyk i pełną miskę. Bo Ciocia powiedziała, że już nikomu mnie nie odda i chce o mnie walczyć, wygrać i pokonać tę paskudną chorobę.

TYLKO POTRZEBUJEMY WASZEJ POMOCY I BARDZO WAS O NIĄ PROSIMY! - Elżbietka


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 114

preloader

Komentarze 2

 
2500 znaków