Remont zdemolowanego mieszkania po dzikich lokatorach
Remont zdemolowanego mieszkania po dzikich lokatorach
Nasi użytkownicy założyli 1 231 630 zrzutek i zebrali 1 364 473 148 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Zrzutka dla Pani Soni, pomoc po koszmarze związanym z dzikimi lokatorami.
Link do zdjęć:
https://www.icloud.com/photos/#0tPDQkZEEek8cWPjfT3NeHhCA
Artykuł trójmiasto.pl:
https://dom.trojmiasto.pl/Nieuczciwi-lokatorzy-drwia-z-wlascicieli-n146261.html
Historia opisana na profilu FB Pani Soni:
#prawolokatorskie #eksmisja #niedowiary #tematdlauwagi #miastoGdańsk #mopr
Mam dla Was historię NIE DO WIA RY. Naprawdę nie uwierzycie mi, ale ona się wciąż dzieje. Dzieje się w Polsce, w Gdańsku. Na tym samym osiedlu, na którym mieszkam z moją rodziną - mężem Mateuszem i trzema synami.
Na owym osiedlu mamy mieszkanie - kawalerkę, którą wynajmujemy. Dwa lata temu wynajęliśmy ją parze - dziewczyna była w ciąży, matka tej dziewczyny prosiła nas, byśmy mieszkanie wynajęli młodym ludziom, bo chcą się usamodzielnić itd. Człowiek dobry, człowiek naiwny i głupi. Wynajął.
Po 6.miesiącach ci młodzi ludzie po prostu PRZESTALI PŁACIĆ. Przestali otwierać drzwi, wzywali policję, gdy chcieliśmy z nimi rozmawiać, nie wyprowadzili się nawet, gdy zaoferowaliśmy, że im pomożemy - darujemy powstały kilkutysieczny dług, przewieziemy ich rzeczy, gdzie będą chcieli (regularnie nocowali u swoich rodziców, mają się dokąd wyprowadzić), dzwoniłam do Domu Samotnej Matki i bez problemów ta dziewczyna - Karina - mogła z dzieckiem w nim przebywać.
Odmówili. Powiedzieli, że prawo ich chroni, a nas stać, by ich utrzymywać. Żadnego przepraszam, nie mamy pieniędzy, ciężko nam....
Co się okazało?
Że wszystko zaplanowali. Razem z mamą dziewczyny. Zaczął się dla nich okres ochronny (od listopada do marca). Pani Karina pobierała w tym czasie pieniądze z MOPR - na dziecko, na siebie i UWAGA UWAGA na mieszkanie. Wyłudziła kilkanaście tysięcy złotych, dopóki nie doniosłam grzecznie, iż coś się w tej rodzinie dzieje złego, skoro widzę zdemolowane drzwi, wyłączone światła przez cały dzień i noc, krzyki i awantury oraz brak jakiejkolwiek normalnej rozmowy, chęci współpracy, nie wspomnę o braku pieniędzy (ekspedientka w osiedlowym sklepie była w stanie z wielką dokładnością opowiedzieć, na co pani Karina i pan Sebastian wydają regularnie pieniądze. Domyślcie się sami). Przez chwilę myślałam, że MOPR zajmie się dzieckiem☝️, ale nie.
Dowiedziałam się tylko „szkoda, że nie podpisaliście umowy najmu okazjonalnego, my możemy zaproponować pani Karinie „Szkołę dla rodziców”. Znamy sprawę rodziny pani Kariny. Wezwaliśmy ją i jej mamę na rozmowę. Ale nie przyjechały.” Acha, a gdy byli na umówionej wizytacji, to dziecko było zadbane. Koniec tematu.
Bo, moi Drodzy, w Polsce tak wygląda prawo.
Ci młodzi ludzi mają prawo nas okradać. Mają prawo mieszkać w nie swoim mieszkaniu, nie muszą za nie płacić. My nie możemy tam wejść. Nie możemy odciąć prądu czy wody, zmienić zamków etc. Wszystko to naruszenie ich miru. ICH MIRU. Weszli bowiem w bezprawne posiadanie lokalu.
Musimy iść do sądu. Poszliśmy. Wyrok zapadł w lipcu zeszłego roku (2019) - nakaz eksmisji bez prawa do lokalu. Dla całej trójki - rodziców i małego dziecka. Dzisiaj mały syn ma 2.5 roku. Co się wydarzyło od lipca zeszłego roku?
Trójka ludzi tam mieszka. Nie wpuszcza nas. Mieszkanie do generalnego remontu.
Wciąż ich utrzymujemy. Do MOPRU poszło kilka listów z dowodami na to, ze dziecko wychowuje się w złych warunkach (nie wspomniałam, ze mieszkanie jest ZDEMOLOWANE), sąsiedzi skarżą się na awantury, z racji tego, że w mieszkaniu jest licznik przedpłatowy na prąd - co jakiś czas nie ma tam prądu. Wyobrażacie sobie mieszkać bez prądu? Z dwuletnim dzieckiem? Mopr wie. Ale nie mam pojęcia, co się musi wydarzyć, by to było zagrożenie dla życia dziecka i można było interweniować. O nadużywaniu alkoholu i narkotyków nie chcę już pisać. Nie byłam, nie widziałam. Sąsiedzi donoszą.
Ciekawą osobą jest pani Marzena. Mama pani Kariny jest po studiach administracyjnych. Zna się na prawie. Doradza córce, co mówić, co robić, gdzie pisać pisma. Coś tu bardzo śmierdzi. Bardzo. Nie wierzę, że matka nie może przyjąć dziecka pod dach. Dziecka z wyrokiem eksmisji. Dziecka i swojego wnuka....
Piszę to spokojna, bo trwa to już ponad 20.miesięcy. Próbuję zrozumieć. Oswajam się. Ale widzicie ten absurd?
Niby człowiek wykształcony i taki oczytany. Ale pewnych rzeczy nie pojmuję...
Oczywiście mamy kancelarię prawną. Oczywiście komornik ma prawomocny wyrok w ręku. Nawet miasto Gdańsk wyznaczyło lokal tymczasowy (Takie są procedury. Komornik musi wyeksmitować lokatorów nielegalnych do lokalu tymczasowego, który to my musieliśmy znaleźć. My musieliśmy pisać do Urzędu Miasta Gdańska o wyznaczenie lokalu. My. My. My musimy prosić łaskawie, by ktoś zechciał pomóc im. Nam. Nie wiem już, komu potrzebna jest pomoc). Czekamy na eksmisję. Do lipca są wstrzymane przez stan epidemii w Polsce. Jeszcze się mnóstwo rzeczy może po drodze wydarzyć.
A pani Karina i pan Sebastian? Żyją sobie beztrosko. Mijam się z nimi na osiedlu.... nie zapłacili nam ani złotówki od września 2018 roku. Mieszkanie jest w stanie opłakanym.
I co?
I nic. Ciągle nic. Czekamy. Będę pisać, jeśli się coś zmieni. Ale już w to nie wierzę.
Nie piszcie, że mamy ich wywalić siłą (grozi za to wyrok). Nie piszcie, że mamy tam kogoś wprowadzić. Tam jest małe dziecko. Nie dawajcie rad, które są łamaniem chorego prawa lokatorskiego w naszym kraju. Nie doradzacie pójścia do TV, bo chcieliśmy. Ale się wycofaliśmy. Nie chcę stać przy taśmie UWAGI i tłumaczyć, jakie to absurdalne jest wszystko.
My jesteśmy normalnymi ludźmi. Nie w głowie nam takie działania.
Jak myślicie? Odzyskamy kiedyś to mieszkanie? Pieniądze? Kilkadziesiąt tysięcy złotych? Kto nam zwróci?
Chcę chyba, byście wiedzieli. Żebyście wsparli dobrym słowem.
Wiem, że mamy wielu dobrych znajomych. Potrzebuję Waszej dobrej energii. Bo to, że istnieją ludzie źli, już wiem.
Możecie udostępniać. Może ktoś ma jednak jakieś mądre wytłumaczenie? Bo ja nie ogarniam.
Dziękuję wszystkim wytrwałym
Sonia.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
R. Śl. też was wspiera !
Życzymy niskich podatków, prostego prawa i prawa do wywalania nielegalnych lokatorów!!!!!!