Drodzy Ludzie Dobrej Woli,

Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc w najtrudniejszym momencie mojego życia. Moja rodzina i ja znaleźliśmy się w dramatycznej sytuacji, z której sami nie jesteśmy w stanie wyjść. Mamy ogromny dług w wysokości 6300 zł za gaz, którego nie jesteśmy w stanie zapłacić. Bez Waszej pomocy grozi nam nie tylko odcięcie gazu, ale również eksmisja z wynajmowanego domu, w którym mieszkamy.

Pracujemy oboje z żoną, ale pensje ledwo wystarczają na bieżące opłaty, wynajem mieszkania i życie. Nie mamy żadnych oszczędności, żadnych wartościowych rzeczy, które mogłyby nam pomóc wyjść z tej sytuacji. Jedynym, co mamy, jest nasze zdrowie i chęć do pracy. Niestety, nasze wynagrodzenia nie wystarczają na pokrycie tak dużego zadłużenia.

Właściciel mieszkania grozi nam wyrzuceniem na bruk, a firma PGNiG zagroziła odcięciem gazu. W tej chwili jedynym rozwiązaniem jest spłata tego rachunku, aby utrzymać naszą rodzinę w bezpiecznym miejscu.

Dlatego proszę, pomóżcie nam!

Każda, nawet najmniejsza kwota, przybliży nas do uratowania naszego domu i uniknięcia dramatu, który zniszczy nasze życie. Zdajemy sobie sprawę, że w tych trudnych czasach wiele osób ma swoje problemy, ale prosimy o wsparcie, które pomoże nam przetrwać.

Chciałbym również prosić, by komentarze były pełne szacunku. Nie mamy czasu na złośliwe uwagi czy niepotrzebne krytykowanie. Każdy, kto zdecyduje się pomóc, robi to z serca, i to jest najważniejsze. Proszę, byśmy wzajemnie okazywali sobie życzliwość i zrozumienie w tych trudnych chwilach.

Jeśli możecie pomóc, proszę o wpłatę. Jeśli nie, proszę przekażcie tę zbiórkę dalej. Każde udostępnienie daje nam nadzieję na lepsze jutro.

Z całego serca dziękujemy za każdą pomoc. To dla nas naprawdę ważne!

Z wyrazami szacunku.