Cyber oko C-EYE X dla Grzegorza M.
Cyber oko C-EYE X dla Grzegorza M.
Nasi użytkownicy założyli 1 234 426 zrzutek i zebrali 1 373 335 544 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
https://www.youtube.com/shorts/kYlkSr2usvI
Sebastian Schlappa • 16.12.2024 12:01
Jakkolwiek nasza zbiórka pieniędzy w ramach "zrzutka.pl" osiągnęła zamierzony poziom, to jednak nie kończymy jej. Spektrum potrzeb Grzesia, których zaspokojenie wymagać będzie od Niego i Jego Żony wydatkowania posiadanych zasobów, jest tak duże, że już dziś z obawą spoglądają w przyszłość. Rehabilitacja i specjalistyczna opieka pielęgniarska dla osoby dotkniętej SLA to kosztowne potrzeby, które są wpisane w codzienność. Tym samy, wszystko to, co uda się zebrać do zamknięcia zbiórki zostanie przeznaczone na sfinansowanie profesjonalnej pomocy pięlęgniarskiej dla Grzesia oraz Jego rehabilitację.
Sebastian Schlappa • 14.12.2024 11:08
W imieniu Grzesia Marca oraz własnym – organizatorów zbiórki dla Niego dziękujemy za Twoją szczodrość, życzliwość i uważność na niedolę drugiej osoby. Wierzymy, że Twój gest ma wymiar nie tylko materialny. Trwamy w przekonaniu, że Twój gest wraz z jemu podobnymi, poprzez efekt synergii, są zdolne uruchomić mechanizmy, które pozwolą Grzesiowi okiełznać chorobę. Raz jeszcze WIELKIE DZIĘKI.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Najprawdopodobniej, gdyby zapytać znajomych Grzegorza Marca o pierwsze z nim skojarzenie – odpowiedź w większości przypadków brzmiałaby sport. I trudno aby takiej zgodności się dziwić. Wszak w życiu Grzesia sport był obecny od dziecka i wysycał niemal każdą przestrzeń. Najpierw w postaci piłki nożnej, jak to zwykle bywało u ludzi z peselami rozpoczynającymi się od siódemki i mieszkających w niewielkich miejscowościach. W drużynach KS Budowlani Strzelce Opolskie a później MKS Gogolin, na poziomie IV ligi (w czasach gdy Ekstraklasa była I ligą), Grzesiu wypracował sobie markę zdolnego, potrafiącego swą grą oddziaływać na całą drużynę, pomocnika. Po zakończeniu przygody z piłką sportowy duch pchnął Grzesia ku bieganiu. Najpierw były biegi uliczne na dystansach 10 km i 15 km. Następnie przyszedł czas na półmaratony i maratony. Potem była Korona Maratonów Polskich i pierwszy raz złamana granica trzech godzin na królewskim dystansie. Zwieńczeniem biegów ulicznych był Maraton Paryski, który Grzesiu pokonał w czasie poniżej 2.58. Kto choć trochę liznął biegania wie, że taki wynik dany jest osiągnąć niewielkiemu odsetkowi amatorów. No właśnie, Grześ uprawia sport amatorsko, jednakże jego zaangażowanie, pracowitość i temperament, nigdy nie pozwoliły mu poprzestać na zadowoleniu się udziałem, ukończeniem, czy poprawieniem własnego wyniku. O, nie. Grzesiu jak coś robi, to tylko w dużym formacie. Tak było, gdy zajął się biegami górskimi i ultramaratonami. Tu, w świecie ultrasów, szybko stał się rozpoznawalną twarzą. Niewiele trzeba było aby w każdym swoim starcie był postrzegany jako kandydat do podium. Dość wspomnieć, że Grzesiu stał m. in. na pudle w prestiżowym i wyjątkowo trudnym Ultramaratonie Janosik Legenda (110 km i ponad 6000 m przewyższenia) i w Salamandrze Ultratrail (110 km i ponad 5000 m w górę). Ponadto wygrał Lament Świętokrzyski (81 km i ponad 3000 w górę) i triadę biegową Od zmierzchu do Świtu dookoła jeziora Turawskiego (10 km, 21 km i maraton). Ale nie tylko bieganiem Grześ realizuje swoją pasję sportową i zaspokaja ducha żądnego przygód. Wszak to on w gronie znajomych przetarł szlaki i zaszczepił bakcyla do wielodniowych wypraw rowerowych. To również Grzesiu pociągnął za sobą grupę przyjaciół i znajomych do corocznych rejsów po jeziorach Mazurskich, gdzie pełnił funkcję pierwszego skippera. No a zimą, gdy tylko pozwalały warunki, ruszał na skitourach w Beskidy. Wszystko, co zostało wyżej powiedziane, pozwala na stwierdzenie bez wahania, że oto mamy do czynienia z Człowiekiem z pasją sportową najczystszej próby.
Dziś ten sam Człowiek mierzy się z licznymi dolegliwościami i ograniczeniami, które sprowadziła nań okrutna choroba – stwardnienie zanikowe boczne (SLA). Grzesiu, który jeszcze dwa lata temu z marszu przebiegłby 100 km po górach albo maraton w tempie 3.10, teraz z godnością znosi swoją codzienność, w której zadomowił się niestety brak możliwości samodzielnego zaspokojania swoich potrzeb życiowych. Dla takiego właśnie Człowieka spotykamy się 7 grudnia 2024 r. w Hali Sportowej przy ul. Kozielskiej w Strzelcach Opolskich. Dobrze będzie widzieć tam także Ciebie…
Do zobaczenia zatem!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Oferty/licytacje 27
Kupuj, Wspieraj, Sprzedawaj, Dodawaj.
Kupuj, Wspieraj, Sprzedawaj, Dodawaj. Czytaj więcej
Organizatora:
Cena końcowa
250 zł
Ilość licytujących: 6
Cena końcowa
320 zł
Ilość licytujących: 6
Cena końcowa
113 zł
Ilość licytujących: 5
Cena końcowa
230 zł
Ilość licytujących: 5
Cena końcowa
350 zł
Ilość licytujących: 5
Cena końcowa
2050 zł
Ilość licytujących: 5
Cena końcowa
75 zł
Ilość licytujących: 4
Cena końcowa
106 zł
Ilość licytujących: 4
Cena końcowa
500 zł
Ilość licytujących: 4
Cena końcowa
220 zł
Ilość licytujących: 3
From your American friends!
Tank you! Friends :)
Adka koszulka
Koszulka + Pozostałe ;)