Hej Słowianie!

Góra Ślęża to miejsce pod każdym względem wyjątkowe, dlatego od ponad roku staramy się pozyskać na jej szczycie bądź w okolicy, miejsce spełniające rolę edukacyjno-kultową.

Dnia 31 marca 2017 roku, Fundacja Słowianie 2.0 przy deklaracji wsparcia finansowego i merytorycznemu zaprzyjaźnionych organizacji, w tym telewizji internetowej NTV.pl oraz społeczności Ślężańskiej, przystąpiła i wygrała przetarg na dzierżawę działki o powierzchni 0,05 ha, na szczycie góry Ślęży za cenę 10 875 zł / rok (+ podatek gruntowy).

Przetarg był jednak od początku pełen nieścisłości formalnych, wręcz absurdalnych, o których informowaliśmy Burmistrza Miasta i Gminy Sobótka.

Mimo wątpliwości zgłoszonych również przed samym przetargiem, odbył się on zgodnie z planem. Warto tu nadmienić, iż dopiero na sali, od osoby reprezentującej interesy spółki EmiTel, posiadającej nadajnik na szczycie Ślęży, dowiedzieliśmy się, że do działki nie ma dostępu. Jest ona ogrodzona a brama zamknięta na kłódkę. O tym jakże istotnym fakcie, urzędnicy nie raczyli poinformować ani w komunikacie o przetargu, ani też przed przetargiem.

Dlatego w tym samym dniu wysłaliśmy do firmy EmiTel sp. Z o.o. e-mail z informacją, iż dany przetarg wygraliśmy i zgodnie z warunkami umowy prosimy o dostęp do dzierżawionej działki.

W sobotę i niedzielę dnia 01-02 kwietnia 2017 roku poszliśmy na naszą działkę ale Ochroniarz firmy Solid, stróżujący obiekt oznajmił, że nie wpuści nas. Przedstawiliśmy dokumenty stwierdzające, iż jesteśmy dzierżawcami nieruchomości i kazaliśmy sporządzić raport z danej sytuacji. 02 kwietnia 2017 roku przesłaliśmy e-mail firmie Solid z informacją, że jesteśmy dzierżawcami danej działki.

Wcześniej udaliśmy się na Komisariat Policji, zasięgnąć informacji, co grozi za wejście na dzierżawiony przez nas teren (teren jest zamknięty na kłódkę z łańcuchem, na terenie znajdują się metalowe urządzenia). Policjant oświadczył, że jeśli przepiłujemy kłódkę, będziemy odpowiadali za zniszczenie mienia a jeżeli na terenie będą znajdowały się przedmioty (a takie tam są) możemy mieć dodatkowe problemy. Policjant poinformował również, że nikt nie przybędzie na interwencje aby firma EmiTel sp. Z o.o. wpuściła nas na dzierżawioną działkę.

Ponadto dowiedzieliśmy się, iż firma EmiTel sp. Z o.o. prowadzi sprawę w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia –Krzyków we Wrocławiu I Wydział Cywilny. I Ns719/16. (Sprawa z powodu choroby Sędziego odroczona w dniu 04.04.2017), przeciwko Gminie Sobótka o nieruchomość, która została wystawiona na przetarg i który to przetarg wygraliśmy.

Wygraliśmy przetarg ale to jeszcze nie koniec!

Przetarg wygraliśmy, mamy 14 dni na podpisanie umowy i wpłatę (nie wiemy jeszcze czy należy wpłacić całość od razu) ponad 10 tys. zł (+ podatek gruntowy co daje niewiele ponad 12 tys. zł).

I tu pojawia się pytanie, czy możemy liczyć na wasze wsparcie? Jeżeli nie zdołamy zebrać niezbędnej sumy pieniędzy w 10 dni, będziemy musieli zrezygnować z dzierżawy. Potrzebujemy 7 tys. zł.

Co jeśli nie uda się zebrać pieniędzy na czas?

Pieniądze trafią do fundacyjnego funduszu "Słowiańska Ziemia", stworzonego z myślą o dzierżawie lub zakupie ziemi.

Wspierający mogą poprosić o zwrot pieniędzy, który oczywiście zostanie dokonany.

Nieścisłości i błędy w ogłoszeniu i umowie wskazane przez prawnika:

1. W ogłoszeniu nie podano nr. dziennika ustaw w którym publikowana jest ustawa o gospodarce nieruchomościami (podanie samego rocznika i pozycji jest niewystarczające).

2. W ogłoszeniu wpisany jest nieprawidłowy nr KW (w starym formacie sprzed wielu lat) co utrudnia identyfikację działki pomimo podania jej numeru. Numer ten jest oczywiście możliwy do znalezienia dla osób zawodowo zajmujących się nieruchomościami, ale takie jego podanie stanowi utrudnienie dla przeciętnego obywatela nie zajmującego się tym tematem.

3. W ogłoszeniu podano warunek, który sam w sobie stanowi znaczącą przeszkodę dla osób zainteresowanych dzierżawą tej działki. Działka ma być wydzierżawiona na rok (z możliwością ew. przedłużenia) ale jednocześnie może być praktycznie w każdym czasie wypowiedziana „w przypadku przeznaczenia nieruchomości do zbycia”. Takie sformułowanie stanowi, że ewentualny zwycięzca przetargu nie ma żadnej pewności co do tego czy dzierżawa potrwa rok, dwa lata czy dwa miesiące. Wprowadzenie takiego zapisu, jakkolwiek jest jak sądzę wynikiem błędu lub niestaranności, stwarza wrażenie jakby miało odstraszyć ewentualnych chętnych od wzięcia udziału w przetargu, co przecież mija się z celem jego organizacji i angażowania w to środków i starań gminy.

4. Powtórzony w umowie zapis o możliwości jednomiesięcznego wypowiedzenia umowy nie zawiera już warunku o możliwości wypowiedzenia jedynie „w przypadku przeznaczenia nieruchomości do zbycia”. Tak więc podpisanie tej umowy spowoduje, że może być ona wypowiedziana przez Gminę w każdym czasie bez podania przyczyny, co stawia ewentualnego dzierżawcę w sytuacji wyjątkowo niekorzystnej.

5. W umowie nie podano ponadto jak i kiedy płatny jest czynsz dzierżawny, wskazana jest jedynie stawka i rachunek bankowy gminy.6. Ponadto umowa nie zawiera określenia czy (jeżeli czynsz płatny jest jednorazowo) w przypadku wcześniejszego jej rozwiązania zostanie on zwrócony w części niewykorzystanej czy nie.

7. Umowa zezwala również dzierżawcy na dokonanie umocnienia gruntu kostką brukową. Brak jest jednak określenia czy w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy nakłady te zostaną zwrócone i w jakiej części.

8. W umowie nie wskazano również czy dzierżawca ma prawo poddzierżawiać grunt w całości lub części, bez zgody gminy.

Przydatne linki

Wynik z I przetargu na dzierżawę dz. 1001/4 na Ślęży

Ogłoszenie I przetargu na dzierżawę działki 1001/4 na Ślęży

Ogłoszenie I przetargu na zbycie działki 1001/4 na Ślęży (Cena wywoławcza: 1 500 000 zł)