id: u8bw89

CZĘSTOCHOWSKI BAZAREK BASI I FILIPKA

CZĘSTOCHOWSKI BAZAREK BASI I FILIPKA

Nasi użytkownicy założyli 1 158 156 zrzutek i zebrali 1 203 110 377 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

W grudniu zbieramy pieniądze dla Basi i Filipka.

Zapoznajcie się z ich chorobą:


Mama Basi - Magdalena Chojnacka:

Basia urodziła się z bardzo rzadką chorobą genetyczną 3-MGA typ7. Była niewielka szansa, że przeżyje wiek niemowlęcy, ale się udało. Początkowo nikt nie dawał szans na to, że kiedykolwiek będzie w stanie jeść samodzilnie. Planowano założyć Jej Pega. Basia mimo tak poważnej diagnozy walczy o samodzielność. Dziś ma już 9 lat i z niedużą pomocą je samodzielnie. Od pierwszych dni Jej życia walczyliśmy z kolejnymi problemami, to podstępna choroba metaboliczna, nikt nie wie czego możemy się spodziewać. Basia ma Neutropenie - wrodzony brak odporności powoduje, że często łagodna infekcja przechodzi w poważniejszą. Przeszła już trzy sepsy. Jest pod stała kontrolą specjalistów, neurologa, immunologa, hematologa, fizjoterapeuty i doświadczonego pediatry. Rozwija się bardzo wolno. Do dzisiaj nie chodzi i nie mówi ma padaczkę, problemy z oczami, wypadający odbyt. Jest diagnozowana w kierunku jelita neurogennego i pęcherza neurogennego. Mimo, że tak wiele już przeszła jest ciągle uśmiechnięta. Nie chcemy żeby ten uśmiech znikł z jej twarzy. Niestety od kilku lat zaczęły się pojawiać coraz większe problemy z ząbkami. Basia przyjmuje na stałe kilka leków a częste infekcje muszą być leczone farmakologicznie. To pomału ale nieustannie niszczy szkliwo i powoduje próchnice. Dochodzi do tego wzmożone napięcie w obrębie jamy ustnej. Mimo wieloletniej rehabilitacji nie udało się nam pozbyć tego problemu. Z uwagi na konieczność leczenia ząbków pod mikroskopem (wskazanie ze względu na Neutropenie) musimy robić to w prywatnym gabinecie, NFZ nie refunduje takiego leczenia. Tylko w tym roku zapłaciliśmy za zabiegi 12 tys. Biorąc udział w licytacjach pomożecie w dalszej walce nad rozwojem Basi, jej leczeniu, rehabilitacji oraz w zakupie niezbędnych sprzętów medycznych.

Z całego serca dziękujemy !


Mama Filipka - Justyna Frączyk:

Filip moje oczko w głowie. Jak to mówią synuś mamusi. Lubił bawić się samochodami, klocami a najbardziej zabierać tacie śrubokręty. 18. 06.2021 ta data pozostanie z nami na zawsze tego dnia Filip uległ wypadkowi komunikacyjnemu. Reanimacja, szybko karetka. Oiom. Pierwsza diagnoza uszkodzenia śródczaszkowe, uszkodzenia wewnętrzne. Wprowadzenie w śpiczkę farmakologiczną. Czekanie gdy się wybudzi. Będąc u Filipa na oiomie mówiłam do niego wróć do nas, masz dla kogo żyć. Wszyscy czekamy. Nieprzespane noce, litry wylanych łez. Po dwoch tygodniach czekania zdażył się cud Filip się wybudził. Diagnoza padaczka pourazowa. Filip na oiomie spędził 3 miesiące. Od września przez 8 miesięcy spędził na rehabilitacji w Sosnowcu. Po powrocie do domu w maju 2022 Filipek jest cały czas rehabilitowany. Na NFZ godzina tygodniowo. Walczymy z rehabilitacja prywatną 4 razy w tygodniu. Filipek jest karmiony przez pega. Uczymy go na nowo jeść. Ma rehabilitację z neurologopedą. Dzięki dwóm zbiórką Filipek odbył dwa turnusy w ośrodku prywatnym gdzie po pierwszym sam usiadł. Jest pionizowany. Chodzi do przedszkola gdzie oprócz terapi ma rownież kształcenie specjalne i wczesne wspoganie. Walczymy żeby jadł sam i zaczął sam chodzić bawić się. Przed Filipem całe życie.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 372

preloader

Komentarze 35

 
2500 znaków