Na rehabilitację po wypadku drogowym
Na rehabilitację po wypadku drogowym
Nasi użytkownicy założyli 1 263 582 zrzutki i zebrali 1 453 221 130 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nic nie zapowiadało, że piękny sobotni poranek zostanie tak brutalnie przerwany. Jak codzień, nasz Tata Andrzej jechał do swojej mamy, żeby zająć się nią, ponieważ wymaga stałej opieki.
Splot nieszczęśliwych wydarzeń spowodował, że uległ poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu. Podczas omijania naniesionej gliny na asfalt Jego motorower uderzył z impetem w pozostawiony na drodze nieprawidłowo zaparkowany samochód.
W wyniku tego wypadku Tata doznał wielu obrażeń, między innymi: wielopoziomowego złamania kości piszczelowej i strzałkowej, wybicia barku, złamania kości udowej, złamania kręgu kręgosłupa. Jednak najbardziej rozległym uszkodzeniem ciała jest zniszczona doszczętnie panewka stawu biodrowego. Kość udowa dosłownie wbiła się w miednicę, krusząc ją całkowicie. Dodatkowym problemem jest uszkodzenie nerwu kulszowego, którego rozmiarów na ten moment nikt nie był w stanie określić ze względu na stopień skomplikowania pozostałych urazów.
Tato przeszedł na ten moment operację w tarnowskim szpitalu, gdzie udało się zespolić kości w podudziu. Dzięki determinacji lekarzy udało się przetransportować Tatę do szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie gdzie przeszedł dwie bardzo skomplikowane operacje miednicy.
Na ten moment nikt nie jest w stanie określić ile operacji czeka jeszcze Tatę. Jedynym pewnikiem jest konieczność endoprotezy stawu biodrowego w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Jest to konsekwencja tak rozległego uszkodzenia miednicy.
Tata nigdy nie prosił o pomoc, tym razem również znosi ogromny ból w milczeniu i z pokorą. Bardzo zależy nam na intensywnym rehabilitowaniu Taty w kontekście uszkodzenia nerwu kulszowego. Czas ma ogromne znaczenie i mamy nadzieję, że uda się przywrócić jego prawidłowe funkcjonowanie.
Na ten moment prowadzimy prywatną fizjoterapię domową, ponieważ pojawiają się przykurcze stopy.
Dla zdrowej osoby jest to niewyobrażalne, ale dla naszego Taty marzeniem jest samodzielnie usiąść a w odległej przyszłości móc stanąć na nogach i przejść kilka metrów.
Tato został zakwalifikowany do pobytu dziennego na oddziale rehabilitacji w Ośrodku Rehstab w Limanowej, gdzie będzie mógł zostać poddany intensywnej rehabilitacji. Termin przyjęcia został wyznaczony na 25.06.2024.
Niestety koszty takiego pobytu przewyższają możliwości naszej rodziny. Dzień pobytu Taty w ośrodku kosztował będzie minimum 640 zł.
Do czasu możliwości umieszczenia go tam na koszt NFZ musimy finansować ten pobyt we własnym zakresie. Niestety, każdy kto musiał kiedykolwiek skorzystać z państwowej Służby Zdrowia, wie jak długie są okresy oczekiwania na świadczenia.
Czas ma tutaj ogromne znaczenie w związku z tym nie możemy pozwolić na wielomiesięczne oczekiwanie na rehabilitację.
Szansa na powrót Taty do życia sprzed wypadku jest niewielka, jednak się nie poddajemy.
Tato walczy dzielnie żeby móc pójść na spacer z wnuczkami, które bardzo na to czekają.
Bardzo prosimy Ludzi o Wielkich Sercach o pomoc i jednocześnie dziękujemy za każdą złotówkę przekazaną na dalszą rehabilitację Taty.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Zdrówka!
Andrzeju z całego serca życzę Ci powrotu do zdrowia, nie trać ducha, dasz radę. Niech Święty Florian ma Cię w swojej opiece. Z Panem Bogiem.