Maniu po 4 latach opuściłaś schronisko i już nigdy do niego nie wrócisz. Szkoda tylko, że w takich okolicznościach. Będziemy walczyć o twoje zdrowie i lepszą przyszłość. Pomóżcie nam opłacić operacje jej kolan, by Mania mogła iść przez życie bez bólu.

Mańka jest psem, który trafił do schroniska dla psów w Nowodworze 23.10.2014 roku. Była wówczas niespełna rocznym podrostkiem - piękna, radosna, dumna, otwarta na nowo poznanych ludzi. Mimo tego nikt nie wypatrzył jej z tłumu innych bezdomniaków, nie podarował domu, nie pokochał. Przez ostatnie 4 lata jej domem był schroniskowy boks.

Mania zmieniła się nie do poznania, mocno przytyła, jej sierść wypłowiała, stała się dominująca w stosunku do innych czworonogów. Trudno się dziwić – w boksie trwa nieustanna walka o wszystko, a brak codziennego ruchu robi swoje. Zyskała miano „żabola”. To co się nie zmieniło od tylu lat, to ten błysk w jej oczach i proludzkie nastawienie do człowieka. Mania pomimo, że jest charakterna, uwielbia kontakt z wolontariuszami, przytulanie i głaskanie. Jeśli nie patrzy się na nią powierzchownie, bardzo zyskuje przy bliższym poznaniu.

Od kilku tygodni zauważyliśmy, że Mania kuleje na jedną, tylną łapę. Myśleliśmy, że to może stłuczenie wywołane jakąś awanturą w boksie lub po prostu krzywo stanęła. Niestety stan jej zdrowia nie polepszał się, wręcz przeciwnie, zaczęła gorzej chodzić.

29 listopada 2018 r. Mania, po konsultacji ortopedycznej dr Stelmaszyka, trafiła do Przychodni Vetgroup w Łęcznej. Okazało się, że ma zerwane więzadła w obydwu kolanach i uszkodzone łąkotki w tylnych łapach. Przy 20 kg wagi każdy krok sprawia jej ból, słania się na nogach, nie może chodzić. Jest bardzo dzielna, ale niezbędna jest operacja obydwu nóg. Na 7 grudnia planowany jest zabieg pierwszej łapy polegający na wstawieniu płytek / śrub stabilizujących staw kolanowy. Będzie też mieć podane osoczebogatokomórkowe bezpośrednio do stawów. Koszt operacji dwóch nóg to aż 7000 zł :( Podjęliśmy decyzję, że nie zostawimy jej bez pomocy i wzięliśmy Manię pod opiekę Wolontariatu Schroniska dla psów w Nowodworze. Robimy co możemy, by pozyskać te środki, ale bez wsparcia ludzi dobrej woli wiele nie zdziałamy. My już nie prosimy, tylko błagamy o choćby najmniejsze wpłaty na operacje Mani. Zdajemy sobie sprawę, że idą święta i każdy ma mnóstwo wydatków, ale może i wasze serca otworzą się na jej cierpienie i pomożecie nam jej pomóc.

Gorąco prosimy chociażby o symboliczną złotówkę, bo razem możemy więcej.

Opis konsultacji ortopedycznej Mańki

Album Mani na fb:

fb.com/media/set/?set=a.851922791505413&type=1&l=dee563c6f5

English below:

Maniu po 4 latach opuściłaś schronisko i już nigdy do niego nie wrócisz. Szkoda tylko, że w takich okolicznościach. Będziemy walczyć o twoje zdrowie i lepszą przyszłość. Pomóżcie nam opłacić operacje jej kolan, by Mania mogła iść przez życie bez bólu.