Chemioterapia Kulki i leczenie moich kotów
Chemioterapia Kulki i leczenie moich kotów
Nasi użytkownicy założyli 1 265 850 zrzutek i zebrali 1 459 643 282 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności5
-
Kulka miała dziś robione USG.
Niestety nie jest lepiej, rak postępuje, są przerzuty. Usłyszałam to co już wcześniej było widać.
Kulka przez miesiąc schudła 100g, teraz waży 3850.
Ostatnio ma słaby apetyt, dlatego była trochę odwodniona i musiała dostać w gabinecie kroplówkę podskórną.
Do tego zastrzyk przeciwwymiotny bo w domu zdarzają się wymioty.
Dzięki Waszej pomocy udało się kupić kolejne dawki chemii, które starczą na 3tyg - koszt 320zł. Do tego maść, którą się smaruje ucho żeby pobudzić apetyt.
Niestety Kulce nie zostało już za dużo czasu 😭
Proszę Was o dalsze wsparcie, o to żeby Kulka mogła jeszcze cieszyć się życiem, bez bólu jak najdłużej i w największym dla Niej komforcie 😞
Za tydzień czeka nas kolejna kontrola. Trzymajcie proszę kciuki 🙏
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Od zawsze starałam się pomagać bezdomnym zwierzętom ale dziś sama tej pomocy potrzebuję dla moich zwierząt.
Mam piątkę kotów, które są przygarnięte z ulicy i psa ze schroniska.
Trójka z nich wymaga leczenia co wiąże się z dużymi kosztami 😞
Kwota do zebrania narazie jest orientacyjna bo sam zabieg Kulki prawdopodobnie będzie kosztował ponad tysiąc 😞
Pusia - od 4 lat choruje na cukrzycę, ma problemy z trzustką i zwyrodnienie przedniej prawej łapki. Musi co miesiąc przyjmować solensie w zastrzyku. Oprócz tego podawanie insuliny 2x dziennie i suplementy na trzustkę - amylactiv digest.
Ostatnie badania krwi:
Filemon - od 5 lat przewlekła niewydolność nerek.
Na początku podawanie kroplówek w domu. Teraz po tych kilku latach ma już dość, kroplówki kojarzą mu się już z bólem bo ma same zrosty i musi mieć podawane w gabinecie - co niestety wiąże się z dodatkowymi kosztami 😞
Oprócz kroplówek musi jeść karmę z niską zawartością fosforu, do tego suplementy na nerki i tabletki na nadciśnienie.
Ostatnio jeszcze ma zalecone florę Balance i kwasy omega 3 (jeśli ktoś chciałby wspomóc jakimiś suplementem to będę ogromnie wdzięczna)❤️.
Rok temu miał sanację jamy ustnej, z czego zostały mu tylko trzy zęby bo resztę miał zepsute.
Kulka - w ostatnim czasie zaczęła się źle czuć - wymiotowała i załatwiała się ze śluzem i krwią. Poza tym schudła a brzuch wyglądał na większy niż zwykle.
Miała robione badanie krwi i USG, na którym widać płyn i że coś się dzieje w brzuchu. Jedyna opcją żeby dowiedzieć się co jest przyczyną prawdopodobnie będzie tylko operacja.
Przez dwa dni była nawadniana kroplówkami w gabinecie, zastrzyki przeciwbólowe i przeciwwymiotne.
W domu podawanie antybiotyku przez kilka dni i kolejna kontrola.
Jeśli ktoś chciałby je wesprzeć grosikiem to będę bardzo wdzięczna ❤️
W tym tygodniu Kulka musi mieć kontrolną wizytę z usg.
Oprócz tej trójki mam jeszcze dwa koty i psa z dysplazją stawów dlatego każde wsparcie jest na wagę złota 🙏
Pamiętajcie, dobro zawsze wraca❤️

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.