Dołącz do nas i ratujmy potrzebujące zwierzęta!
Dołącz do nas i ratujmy potrzebujące zwierzęta!
Nasi użytkownicy założyli 1 284 522 zrzutki i zebrali 1 509 127 753 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
🆘 ZBIÓRKA DLA ZWIERZĄT W POTRZEBIE
Jak część z Was wie, poza prowadzeniem hotelu, od dawna pomagamy zwierzętom z własnej kieszeni — bez fundacji, bez dotacji, po prostu z serca.
Dotąd prosiliśmy o wsparcie tylko raz, przy amputacji nogi Cętki, ale niestety nasze prywatne zasoby na pomoc zwierzętom już dawno się wyczerpały. Leczenie, karma, opieka weterynaryjna, żwir wszystko kosztuje, a zwierząt w potrzebie nie ubywa.
Dlatego zdecydowaliśmy się ponownie poprosić Was o pomoc. Każda złotówka i każde udostępnienie ma znaczenie!
Na kogo konkretnie zbieramy?
1. Stempel.
Przebywa u nas już rok. Jest to jeden z naszych kotów nie adopcyjnych, który zostanie u nas już do końca.
Trafił do nas , prawdopodobnie potrącony przez samochód. Jego noga była w fatalnym stanie, jednak długa rehabilitacja i codzienne rozruchy pomagają mu zachować jakąkolwiek sprawność w niej.
Od początku miał kiepskie wyniki krwi, a ostatnio doszły jeszcze objawy neurologiczne: zaburzenia widzenia, brak orientacji, brak odruchu źrenicznego. Chwilę później miał zestaw zupełnie innych objawów. Nadal nie wiadomo dokładnie z jakiego powodu. Szybka pomoc i fachowa opieka pomogły go ustabilizować. Na dziś dzień czuje się dobrze, a i wyłysienia powoli zarastają :)
2. Devolay
Kotek, który trafił do nas w bardzo ciężkim stanie. Miał duże problemy z oddychaniem, a w wieku 10 lat, nie wróży to dobrze. Wizyta u weterynarza i RTG płuc pokazało, iż miał nowotwór. Do tego całe drogi oddechowe były wypełnione ropą, aż wyciekała z nosa. Walczył o każdy oddech, w związku z tym postanowiliśmy zakończyć Jego cierpienia eutanazją ;(
3. Bestway
Powinniście Ją znać z filmiku adopcyjnego ;) Kocica, która pojawiła się jako niespodziewany "dodatek" podczas przewożenia kociąt dla fundacji. Chuda i wygłodzona, z licznymi ranami. Nie mogliśmy jej zostawić na pewną śmierć.
U weterynarza okazało się, że sama je sobie zrobiła! Ma niezwykle silną alergię pokarmową i mimo wdrożenia diety monobiałkowej oraz pielęgnacji rany kilka razy dziennie jest trudna do zagojenia :( Mimo to jest jedną z najbardziej potrzebujących towarzystwa i czułości człowieka kocic jakie poznalismy:)
4. Devon
Kocurek na którego trafiliśmy przed weekendem. Z relacji tymczasowego opiekuna wiemy, że wypadł z czwartego piętra. Jego tylna, lewa noga jest bardzo poważnie złamana. To i tak cud że przeżył. Jutro jedziemy na konsultacje i/lub operację do ortopedy. Koszt takiej operacji to około 2000zł. Po operacji i rekonwalescencji może już trafić do domu kogoś z Was :)
Faktury:

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.