id: ub2xbr

Operacja TPLO Jokera

Operacja TPLO Jokera

Nasi użytkownicy założyli 1 222 363 zrzutki i zebrali 1 338 072 856 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • Niestety wydarzył się wypadek.

    Joker podczas spaceru zerwał się gwałtownie do biegu, bo zobaczył w ciemności jakiegoś zwierzaka, którego ja nie dostrzegłam. Podczas tego gwałtownego przyspieszenia tylna łapa wpadła mu w dziurę i zerwał więzadło CCL w lewym kolanie.

    W związku z tym zdarzeniem Joki kica teraz na 3 łapach co za moment doprowadzi do jeszcze większych powikłań i komplikacji, dlatego pilnie potrzebna jest operacja kolana, której koszt to mniej więcej 5000zł.


    Bardzo, ale to bardzo prosimy o Wasze wsparcie. Bez Was Joker będzie psim kaleką :(v690d56adbfcaa76.jpgx7f0ef1ee809cb98.jpgb09ee43191c2433b.jpgd4930467c89cd788.jpgs350a7ea907220ef.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Pilnie potrzebuję Waszej pomocy. Od pół roku mam coraz większe problemy z chodzeniem. Moja właścicielka wydała już bardzo dużo pieniędzy na moją diagnostykę w kilku lecznicach weterynaryjnych. Niestety planowane leczenie wraz z rehabilitacją przekracza jej możliwości finansowe.


Krótko o mnie:

Jestem Joker. Mam między 7, a 8 lat. W młodości zostałem odebrany interwencyjnie z mojego pierwszego domu. Przeszedłem przez schronisko i trafiłem do fundacji, która szukała mi nowej rodziny. Niestety pierwsza adopcja się nie powiodła, następnie czekałem ponad rok w betonowym kojcu na moją mamę.

Od 2 lat mam kochającą właścicielkę, która pokazała mi jak być fajnym psem i pozwoliła zostać pełnoprawnym członkiem naszej małej rodziny. Przez 1,5 roku byłem super aktywnym psem. Biegałem, pływałem, zwiedzałem Polskę, poznałem masę dwunożnych i czworonożnych przyjaciół. Niestety na początku roku zaczęła boleć mnie tylna łapa. Pierwsza diagnoza: naciągnięty mięsień - ograniczenie ruchu (dla mnie koszmar), leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Taka terapia pomogła tylko na chwilę. Historia się powtarzała, zmienialiśmy weterynarzy. W ostatnim czasie ból stał się nie do zniesienia. Trafiliśmy ostatecznie do lecznicy MyPet w Poznaniu i po wnikliwej diagnostyce, stwierdzono chorobę zwyrodnieniową w obu kolanach, doprowadzającą do nieanatomicznego poruszania się i kolejnych problemów oraz bólu. Niestety mam też zapalenie dziąseł spowodowane kamieniem i próchnicą (nie toleruję, absolutnie mycia zębów), więc przy okazji narkozy muszę mieć też bliskie spotkanie z psim dentystą.


Lekarz zaproponował poniższe postępowanie:

- podanie kw. hialuronowego do stawów kolanowych - preparat HAppyCross - koszt około 1100zł

- narkoza inhalacyjna - 150 zł/h - około 2h, może dłużej

- sanacja jamy ustnej z polerowaniem i fluoryzacją - około 250zł

- ewentualne ekstrakcję zębów - około 150-200zł

- leki śród i pozabiegowe - w dniu zabiegu - około 100zł - 120zł

- kontrola pozabiegowa (podanie wlewu dożylnego, leki iniekcyjne + wydanie leków do domu) - około 200zł

- LIBRELA - przeciwciała monoklonalne - koszt około 300zł - powtarzane co miesiąc przez około 6 miesięcy

- rehabilitacja - 2 razy w tygodniu przez 3 miesiące - 80zł/h


w sumie: 5740zł

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 40

 
ukryta
 
Dane ukryte
20 zł
 
Małgorzata Wojciechowska
50 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Mateusz Marek
50 zł
 
Cela
100 zł
 
EMC
50 zł
 
Dane ukryte
ukryta
Zobacz więcej

Komentarze 3

 
2500 znaków