id: ub2xbr

Operacja TPLO Jokera

Operacja TPLO Jokera

Nasi użytkownicy założyli 1 233 740 zrzutek i zebrali 1 371 376 965 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • Niestety wydarzył się wypadek.

    Joker podczas spaceru zerwał się gwałtownie do biegu, bo zobaczył w ciemności jakiegoś zwierzaka, którego ja nie dostrzegłam. Podczas tego gwałtownego przyspieszenia tylna łapa wpadła mu w dziurę i zerwał więzadło CCL w lewym kolanie.

    W związku z tym zdarzeniem Joki kica teraz na 3 łapach co za moment doprowadzi do jeszcze większych powikłań i komplikacji, dlatego pilnie potrzebna jest operacja kolana, której koszt to mniej więcej 5000zł.


    Bardzo, ale to bardzo prosimy o Wasze wsparcie. Bez Was Joker będzie psim kaleką :(v690d56adbfcaa76.jpgx7f0ef1ee809cb98.jpgb09ee43191c2433b.jpgd4930467c89cd788.jpgs350a7ea907220ef.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Pilnie potrzebuję Waszej pomocy. Od pół roku mam coraz większe problemy z chodzeniem. Moja właścicielka wydała już bardzo dużo pieniędzy na moją diagnostykę w kilku lecznicach weterynaryjnych. Niestety planowane leczenie wraz z rehabilitacją przekracza jej możliwości finansowe.


Krótko o mnie:

Jestem Joker. Mam między 7, a 8 lat. W młodości zostałem odebrany interwencyjnie z mojego pierwszego domu. Przeszedłem przez schronisko i trafiłem do fundacji, która szukała mi nowej rodziny. Niestety pierwsza adopcja się nie powiodła, następnie czekałem ponad rok w betonowym kojcu na moją mamę.

Od 2 lat mam kochającą właścicielkę, która pokazała mi jak być fajnym psem i pozwoliła zostać pełnoprawnym członkiem naszej małej rodziny. Przez 1,5 roku byłem super aktywnym psem. Biegałem, pływałem, zwiedzałem Polskę, poznałem masę dwunożnych i czworonożnych przyjaciół. Niestety na początku roku zaczęła boleć mnie tylna łapa. Pierwsza diagnoza: naciągnięty mięsień - ograniczenie ruchu (dla mnie koszmar), leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Taka terapia pomogła tylko na chwilę. Historia się powtarzała, zmienialiśmy weterynarzy. W ostatnim czasie ból stał się nie do zniesienia. Trafiliśmy ostatecznie do lecznicy MyPet w Poznaniu i po wnikliwej diagnostyce, stwierdzono chorobę zwyrodnieniową w obu kolanach, doprowadzającą do nieanatomicznego poruszania się i kolejnych problemów oraz bólu. Niestety mam też zapalenie dziąseł spowodowane kamieniem i próchnicą (nie toleruję, absolutnie mycia zębów), więc przy okazji narkozy muszę mieć też bliskie spotkanie z psim dentystą.


Lekarz zaproponował poniższe postępowanie:

- podanie kw. hialuronowego do stawów kolanowych - preparat HAppyCross - koszt około 1100zł

- narkoza inhalacyjna - 150 zł/h - około 2h, może dłużej

- sanacja jamy ustnej z polerowaniem i fluoryzacją - około 250zł

- ewentualne ekstrakcję zębów - około 150-200zł

- leki śród i pozabiegowe - w dniu zabiegu - około 100zł - 120zł

- kontrola pozabiegowa (podanie wlewu dożylnego, leki iniekcyjne + wydanie leków do domu) - około 200zł

- LIBRELA - przeciwciała monoklonalne - koszt około 300zł - powtarzane co miesiąc przez około 6 miesięcy

- rehabilitacja - 2 razy w tygodniu przez 3 miesiące - 80zł/h


w sumie: 5740zł

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 3

 
2500 znaków