Młodemu się chyba wydaje, że jest już stary i na pytanie 'ej co chcesz za prezent na 27 urodziny, które odbywają się 23 stycznia?' to odpowiedział, że szalik, aktówkę i portfel (bez beki, to właśnie powiedział).

Zatem, żebyśmy to MY czuli się młodziej (bo jak Młody okaże się Starym to już dla nikogo nie ma ratunku) - obudźmy w Młodym małego Kubulka.

Plan jest prosty. Nie dostanie nic z tego o co poprosił. Hehe. Żeby obudzić w nim wewnętrzne dziecko robimy dla niego pełen maraton dla niedojrzałego faceta według magazynu LOGO albo innego Men'sHealth, czyli:

• Strzelnica
• Gokarty
• Gadżet z milusim zwierzątkiem (np. z tygrysem z downem, którego Kuba uwielbia)
• Stripclub

Jedna z odpowiedzi to tylko podpucha. Zgadnijcie, która.

Nie ma wpłaty minimalnej, ale zachęcam do rzucania jak na niedzielną tacę u Rydzyka - zatem jeśli macie ochotę rzucić złamanym groszem to zapraszam. Z tych złamanych groszy zapewne uzbieramy zgrabną sumkę, z której wyskrobię logiczny prezent - o wszystkim będę informować.

Plan jest następujący: Widzimy się w niedzielę 23.01 na Świdnickiej w 100MOSTACH - mamy rezerwację na antresoli. Godzina 18:00

Będzie można zamówić jedzonko i napitek, a nawet zostawić napiwek.

Bardzo proszę o potwierdzenie przybycia, buziaczki Robaczki