*Ręka, która miała być uratowana, znów jest zagrożona… Pomóż mi uniknąć tragedii!

Moi Drodzy,

Życie często stawia przed nami trudne wyzwania i niespodziewane zmiany. Dzięki Waszej ogromnej życzliwości i wsparciu mogłem przejść operację usunięcia tętniaka ręki, który powstał po zamknięciu przetoki do dializ. To właśnie ta operacja umożliwiła mi przeszczep nerki na który czekałem z nadzieją i niepokojem. Udało się – żyję, choć codzienność wciąż nie jest łatwa.

Niestety, pojawiły się nowe komplikacje. W protezie naczyniowej umieszczonej w mojej ręce zaczęły tworzyć się zakrzepy, które zagrażają nie tylko krążeniu w kończynie, ale niosą również ryzyko zatoru płucnego. Konieczna jest kolejna operacja – tym razem z zastosowaniem kolejnej protezy pachowej. Zabieg ten, niestety, musi się odbyć w prywatnym systemie opieki zdrowotnej .

Zwracam się do Was z serdeczną prośbą o pomoc w zebraniu kwoty 30 000 zł, która przekracza moje możliwości finansowe jako rencisty. Każda, nawet najmniejsza wpłata będzie dla mnie ogromnym wsparciem i szansą na dalsze życie bez bólu i zagrożenia zdrowia.

Dziękuję, że jesteście . Dziękuję, że pomagacie.

Piotr