Szlachetna Paczka na Wydziale Nauk Ścisłych i Przyrodniczych UJK
Szlachetna Paczka na Wydziale Nauk Ścisłych i Przyrodniczych UJK
Nasi użytkownicy założyli 1 252 477 zrzutek i zebrali 1 423 149 097 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Startujemy ze zbiórką pieniędzy na następujące zakupy dla potrzebujących:
Cel 1: Piec typu koza dla Pani Stanislawy - obecny piec jest uszkodzony.
Cel 2: Łóżko rehabilitacyjne dla Pani Renaty - choroba przykuła ją do łóżka i grożą jej odleżyny.
Cel 3: Obuwie ziomowe i środki czystości dla obu rodzin.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Zapraszamy do internetowej zbiórki na Szlachetną Paczkę dla 2 potrzebujących rodzin z okolic Starachowic. W tym roku pomagamy samotnej Pani Stanisławie oraz rodzinie chorej Pani Renaty. Poniżej opisy rodzin, którym w tym roku pomożemy. To już nasza tradycja...
---------------------------
Pani Stanisława (74 l.) to bardzo samotna starsza pani. Mieszka sama. Jej życie od początku nie było kolorowe. W bardzo młodym wieku ciężko zachorowała, co w konsekwencji nie udało jej się skończyć szkoły średniej. Jako młoda kobieta wyszła za mąż, jednak jej małżeństwo nie trwało długo. Po rozwodzie pani Stanisława pozostała razem z rodzicami i bratem w domu rodzinnym. Pracowała, pomagała rodzicom, zajmowała się domem. Życie jej było spokojne. Po śmierci taty, jej brat popadał w konflikt z prawem, co skończyło się wyrokiem skazującym. Po niedługim czasie zmarła jej mama. Pani Stanisława pozostała sama w domu. Towarzyszem jej życia codziennego jest pies. Kiedy brat wrócił do domu po bardzo długim czasie, zaczął się jej koszmar. Brat zabierał jej wszystkie pieniądze z emerytury, sprzedawał wartościowe rzeczy z domu, za które pił, niszczył dobytek zarówno jej i rodziców, znęcał się na niej nie tylko psychicznie, ale również i fizycznie. Wielokrotnie brutalnie była dotkliwie pobita. Czuła się bezsilna. Koszmar ten zakończył się dopiero około 3,5 roku temu, kiedy to brat pani Stanisławy zmarł. Od tamtej pory seniorka próbuje dojść do siebie. Sytuacja ta, jednak bardzo odbiła się na jej psychice. Jest nieufna w stosunku do ludzi. Cały czas ma przekonanie, że ktoś ją chce skrzywdzić, okraść i pozbawić środków do życia. Nie ma żadnej pomocy od innych osób. Radzi sobie na tyle na ile może. Mieszka w zimnym domu. Piec, który służył do ogrzewania został zniszczony w amoku obłędu alkoholowego brata pani Stanisławy. Niestety nie jest w stanie naprawić go. Dochód pani Stanisławy stanowi emerytura w kwocie 1220 zł. Po odjęciu kosztów utrzymania mieszkania i leków-510 zł na życie zostaje 710 zł.
---------------------------
Pani Renata (54 l.) od zawsze zajmowała się domem i dziećmi, niestety przez chorobę (od lipca tego roku zmaga się z nowotworem szyjki macicy z przerzutami na inne organy), stała się osobą leżącą i zależną od członków rodziny. Od czasu diagnozy życie tej rodziny diametralnie się zmieniło. Mąż Andrzej (61 l.) zrezygnował z pracy, aby móc się zająć żoną której stan zdrowia coraz bardziej się pogarsza. Ich syn Kamil (32 l) cierpi na zburzenia psychiczne co utrudnia mu znalezienie pracy. Emilia (17 l) uczy się i w tym roku będzie zdawać maturę. Rodzina utrzymuje się tylko ze świadczeń socjalnych (2292 zł). Po odliczeniu kosztów utrzymania oraz wysokich kosztów leczenia, które wynoszą 1851 zł, na życie pozostaje im 110 zł na osobę. Rodzinie nie starcza na podstawowe potrzeby, pomagają im rodzice pana Andrzeja.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.