Kochani!

Dziękujemy za dotychczasowe wpłaty! Badanie rezonansowe jest wyznaczone na najbliższy piątek, 24 stycznia 2020, w Rzeszowie! Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy! Wasza pomoc jest nieoceniona: w planach konsultacje neurologiczne, neurochirurgiczne i onkologiczne. Jedna z nich się już odbyło. Dzięki Waszym udostępnieniom skontaktowali się z Panią Małgosią (Mamą) lekarze i pielęgniarki, z mnóstwem dobrych rad. Wynikiem ich są właśnie te dalsze konsultacje i badania. Będą kosztować, oczywiście. Ale będą! Są pomysły, są plany, diagnozy... Oto chodzi. Dziękujemy!

Ela Węgrzyn i Rodzice Karoliny - Małgosia i Mariusz

------------------------------------------------------------------------------------------

Kochani internauci! Ludzie dobrej woli!

Zakładam tę zrzutkę na leczenie córki mojej przyjaciółki, która bardzo mi pomogła - ja też mam tu założoną przez moich przyjaciół zbiórkę na moje leczenie, a Małgosia podarowała mi kilka swoich dzieł na licytację. Zamierzam w ten sposób odwdzięczyć się za Jej pomoc. Otóż: Córka Karolina, Mama Małgosia, Tata Mariusz, Zborowscy.

Oto list od Rodziców:

„Nasza córka Karolina była do niedawna wesołym dzieckiem. Wszystko było w porządku do 2017 roku. Nagle znikąd pojawiły się bóle głowy. Po zrobieniu rezonansu magnetycznego głowy okazało się, że córka ma guza mózgu. Bóle głowy się nasilały, doszło do niebezpiecznych omdleń.

Pomimo tych dolegliwości córka udzielała się i udziela nadal w Chórze Szkolnym MUSICA. Jest także druhną 10. Drużyny Harcerskiej GŁĘBIA z Łęk Dukielskich. W wolnych chwilach rysuje, śpiewa i uczy się szydełkować pod okiem mistrzyni w tym fachu – Mamy:)

W maju 2019 roku powtórzyliśmy badania i okazało się, że guz maleje, ale pojawiły się torbiele na szyszynce.

Do Poradni Neurologicznej na NFZ termin wyznaczono nam dopiero na październik 2020 roku. Jest to stanowczo za późno, bo w marcu 2020 roku Karolina musi mieć wykonany ponowny rezonans magnetyczny. Po prostu: musimy zrobić to badanie prywatnie.

Zawsze chętnie pomagaliśmy i pomagamy innym, nie licząc na nic w zamian. W obecnej chwili to my potrzebujemy pomocy, gdyż nie stać nas na pokrycie kosztów tego badania.

Dotychczas koszty związane z leczeniem Karoliny pokrywałam z pieniędzy pozyskanych z pracy własnych rąk – zajmuję się rękodziełem artystycznym. Moje prace można zobaczyć i zamówić na moim profilu na FB: Powstałe Z Miłości Do Szydełka. Pensja Męża idzie na utrzymanie 5-cio osobowej rodziny.

Zwracamy się zatem z prośbą o wsparcie finansowe do ludzi o dobrych sercach (o tych ciut gorszych, także... Pomaganie leczy duszę...:)

Razem z Karoliną my – Rodzice i rodzeństwo – będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i każde udostępnienie.

Z okazji Nowego Roku 2020 życzymy przede wszystkim zdrowia. Tego nie można kupić, pożyczyć, dostać, czy ukraść... Cała reszta z Bożą i Państwa pomocą sama przyjdzie.

Wdzięczni: Karolina, Mama Małgosia, Tata Mariusz, Siostry: Weronika i Kornelia.”

W imieniu rodziny Zborowskich dziękuję – Ela Węgrzyn.