Moi Kochani zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli, ktorym nieobcy jest los drugiego człowieka o pomoc w wyremontowaniu mojego domu.Mieszkam w rodzinnym domu po moich rodzicach, pracuję i do 2018 roku wydawało mi się, że los jest dla mnie łaskawy, niestety zaczęły się problemy z domem, który był po generalnym remoncie. Na pierwszy ogień poszedł dach i kilka krokwi doszło do równie generalnego zalania najpierw salonu skąd woda rozprzestrzeniła się na resztę pomieszczeń, niszcząc konsekwentne ściany, meble, drzwi. Do jej destruktywnego działania dołaczyła się plesń i grzyby. Dramat.... Czteroletnia egzystncja w takich warunkach nie da się żyć. Niestety, pomimo tego, że pracuję, nie stać mnie na samodzielne sfinansowanie remontu mieszkania. Proszę więc Państwa o pomoc.

Chciałbym wyremontować chociaz kuchnię, gdzie skupia się całe moje życie, bo ryzykowanie zdrowiem w sytuacji, gdy mieszka się samemu, to bardzo nieodpowiedzialna postawa. Brak prądu z powodu zalania domu, światło z lampki nocnej posiadam tylko w kuchni, dzięki pomocy życzliwego energetyka, który pomógł mi przeprowadzić prąd i zrobił gniazdko w futrynie, która jako jedna nie jest zawilgocona. Piec kaflowy jest również nie sprawny, bardzo się kopci, nie da się w nim napalic i zagrzać w domu, łazienki również w domu nie mam. Nie mam pralki, lodówki, telewizora, ponieważ w tych warunkach jest to dla mnie poza zasięgiem i to wszystko przez to zalanie. Marzę o tym, aby wrócić z pracy mieć ciepło w domu i sprawną instalacje elektryczną. Ja

ze swojej strony wierzę, w dobro w człowieku i że część tego dobra mnie też się dostanie. Wierzę w istnienie ludzi, którym przyświeca myśl T. Jeffersona ,,Obym nigdy nie był na tyle zajęty swoimi sprawami, by nie zareagować na potrzeby bliżnich ze współczuciem i życzliwością". Proszę nie tylko o pomoc finansową, bo również ważne będą materiały do remontu domu, używane meble do wyposażenia kuchni czy pokoju. Z góry serdecznie dziękuję za każdą okazaną pomoc.