Boston pojawił się w moim życiu w bardzo ciężkim momencie, po śmierci naszego końskiego przyjaciela. Stał się lekiem na całe zło. A teraz sam leku potrzebuje...

Wczoraj został u niego zdiagnozowany zespół trzeszczkowy. Choroba niewyleczalna, powodująca ból, postępująca. Można zahamować degradację trzeszki, podając lek Osphos. Koszt to 1700 zł. Do tego trzeba Bostona kuć ortopedyczne, by przestał czuć ból.

W ciągu roku, w którym Boston jest u nas, został wyleczony z anemii, jest zabezpieczony pod kątem problemów oddechowych. To wszystko pochłonęło moje oszczędności i wczorajsza diagnoza mnie po prostu dobiła...

Na chwilę obecną nie dysponuję funduszem na leczenie trzeszczki, dlatego nieśmiało proszę Was o pomoc. Muszę jak najszybciej uzbierać tę kwotę, by zapewnić Bostonowi jak najlepszy komfort życia. Chcę mu pomóc tak, jak on pomógł mi. By mógł bez bólu spacerować tu po naszych ziemskich pastwiskach.

23.02.2025

Lek Osphos podany - zakupiony dzięki Waszym wpłatom! Boston nisko kłania się w podzięce za pomoc♥️

Teraz etap nr 2 zrzutki - uzbierana kwota zostanie wydana na zniwelowanie bólu u Bostusia💪