Aniela to dzielna mama naszych kocich maluchów. Aniela jest mocno wymęczona dotychczasowym życiem. Ciąża za ciąża, brak profilaktyki, męczące ją pasożyty i walka o przetrwanie- odcisnęły piętno.

Jej ciało jest pokryte licznymi strupami, kleszczami, sierść jest matowa i słabej kondycji. Dodatkowo ma całą masę pasożytów wewnętrznych (człony tasiemca były widoczne gołym okiem).

Aniela była tak mocno wymęczona, że pierwszy dzień przespała zwinięta na miękkim kocyku.

Kotunia przeszła już zabieg kastracji. Było podejrzenie kolejnej ciąży... Nie było na co czekać, kolejnych bezdomnych kociąt nie powołamy na świat. Przed zabiegiem wykonane były badania krwi, które pokazały anemię i zarobaczenie. 

Trzy kocie maluchy właśnie rozpoczynają swój nowy rozdział w życiu ❤️

Te bezdomne maluchy, które urodziły się na tyłach restauracji, właśnie wylądowały w domu tymczasowym. Choć były doglądane i karmione przez pracowników to jednak nie jest to bezpieczne miejsce dla kocich odkrywców. Duży ruch aut dostawczych i obecność lisów nie wróżyły nic dobrego.

Przed maluchami całą profilaktyka:

🐾 Zabezpieczenie przed pasożytami wewnętrznymi (około 18 zł razy 3)

🐾Zabezpieczenie przed pasożytami zewnętrznymi ( około 30 złotych razy 3)

🐾 Szczepienie przed chorobami zakaźnymi (70-80 złotych razy 6)

🐾 Testy Fiv i FeLv (80 -90 złotych razy 3)

🐾Badanie kału (110 złotych)

Mamy nadzieję, że w gabinecie będziemy tylko na profilaktyce i maluchy szybko trafią do domów stałych