Nie pogodzę się...
Nie pogodzę się...
Nasi użytkownicy założyli 1 263 815 zrzutek i zebrali 1 453 914 963 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nie pogodzę się...
Pogodziłam się z tym, że mam raka. Pogodziłam się z diagnozą, ze spojrzeniem znajomych, z płaczem najbliższych. Pogodziłam się ze strachem, niepewnością, z myślami o śmierci. Pogodziłam się z chemioterapią, radioterapią, operacją, rehabilitacją, immunoterapią, hormonoterapią i z tym że przede mną długa i trudna walka. Pogodziłam się z tym, że będę miała usuniętą pierś.
Naprawdę z wieloma rzeczami się pogodziłam, gdy mając 34 lata, normalne życie, kochanego męża i trójkę cudownych dzieci usłyszałam słowa: wieloogniskowy złośliwy nowotwór piersi z przerzutami do węzłów chłonnych.
Teraz długa droga już za mną, a moje wyniki są dobre. Niestety skutkiem ubocznym operacji, jaką przeszłam, jest obrzęk limfatyczny lewej ręki. Obrzęk, który mnie ogranicza. Który nie pozwala mi robić prostych rzeczy. Moja ręka nabrzmiewa, gromadzi się w niej płyn. Czuję w niej ból i drętwienia. Nie mogę jej podnieść. Nie mogę w niej nosić nic cięższego niż kilogram. Ale jak to zrobić, gdy w domu mam trójkę dzieci? Masuję tę rękę i ćwiczę. Dbam o nią. Ale to nie pomaga. Nie pomogła też trzytygodniowa intensywna rehabilitacja.
"MUSI SIĘ PANI Z TYM POGODZIĆ." - powiedział mi lekarz. Znowu.
Po całej walce, którą przeszłam. Po tym, co przeszli moi bliscy... Teraz mam się pogodzić z niepełnosprawnością w wieku 35 lat .
Z tyloma rzeczami się pogodziłam, Z TYM POGODZIĆ SIĘ NIE ZAMIERZAM .
Chcę być sprawna dla siebie i dla moich dzieci. Dlatego znalazłam rozwiązanie, które umożliwiłoby mi normalne funkcjonowanie - to zakup aparatu do domowego drenażu limfatycznego. Niestety, jego koszt - 4 000 zł to dla nas za dużo. To dla nas praktycznie niemożliwe do zdobycia, bo moja choroba kompletnie nas finansowo obciążyła. Dlatego pozostaje mi zrobić coś, co nie jest dla mnie łatwe i poprosić Was o pomoc. Każda wpłata na ten cel jest dla mnie niewiarygodnie ważna i będę po stokroć za nią wdzięczna. Bardzo, bardzo proszę o wsparcie i bardzo, bardzo dziękuję za każdy gest i każdą pomoc. Jesteście częścią cudu mojego zdrowienia.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Trzymaj sie dzielna kobietko I nigdy nie poddawaj. Zdrowia ????
Pozdrawiam i trzymam kciuki!
Trzymamy mocno kciuki ????
Dużo sił!❤
Wytrwałości, Wałcz bo masz dla kogo. Wierzę że się uda