4 września 2018 Pani Wiesia i Pan Bogdan Kotarscy stracili wszystko. Ich dom zaczął płonąć. Przeżyli, bo paląca się belka spadła i obudziła Panią Wiesię. Ogrom ich nieszczęścia jest niewyobrażalny. Dorobek całego życia zniknął w ciągu kilkunastu minut. Pozostały zgliszcza. Pan Bogdan planował przejść na emeryturę w grudniu i wejść w nowy etap życia spokojnie. Niestety los chciał inaczej. Zostali bez dachu nad głową. Pojawiają się dobrzy ludzie, przynoszą pomoc rzeczową, ale niestety to nie wystarczy. Tutaj prosimy Was o pomoc. Dom trzeba odbudować. Państwo Kotarscy nie proszą o wiele, nie pragną marmuru. Chcą mieć ściany, sufit i ciepło. Znaleźli się ludzie gotowi bezpłatnie pomóc w odbudowie domu, ale bez funduszy nic nie ruszy. Pojawiają się myśli o nadchodzących świętach, tych bez dachu nad głową. Razem możemy to zmienić! Niestety Pani Wiesia i Pan Bogdan nie wiedzą jak odnaleźć się w internetowej rzeczywistości. Nie mogą się też podnieść po stracie. Pan Bogdan wrócił już do pracy, ale smutku w jego oczach nie sposób nie widzieć. Dlatego pomagamy my ! Mamy nadzieję, że Wy też pomożecie! Państwo Kotarscy mieszkali w tym domu blisko 40 lat. Po pożarze obchodzili swoją, najsmutniejszą, 37-mą rocznicę ślubu. Mieszkają obecnie w przyczepie, którą podarowali im ludzie. Nie chcą opuszczać miejsca, w którym spędzili większość swojego życia. Mogę sobie jedynie wyobrazić jaki ból wywiera widok spalonego dorobku życia, codziennie. Pomóżmy ! http://gazetaolsztynska.pl/537432,W-pozarze-stracili-caly-dorobek-zycia-Teraz-potrzebuja-pomocy.html?preview=72df13265af87b7eb6f2 https://www.facebook.com/TVP3Olsztyn/videos/2407487079278533/ https://www.facebook.com/wojtek.suchecki/videos/pcb.1957753280951468/1957750120951784/?type=3&theater