Na każdej kopalni węgla zaprowadzone są środki bezpieczeństwa, które zapobiec mają nieszczęściu i środki te wciąż się udoskonala by wybuch nieszczęścia w ogóle uniemożliwić. Ale mimo wszelkich tych ostrożności ani jedna kopalnia nie może stanowczo twierdzić, że wolną jest od wszelkich niebezpieczeństw; ani jeden górnik nie może powiedzieć, że wobec i najlepszych środków ochronnych wolny jest od niebezpieczeństwa i życia swego w kopalni na utratę nie narazi.

(Ofiary pracy, „Nowiny Codzienne” nr 11, 16.01.1923)

10 stycznia 1923 roku w kopalni "Abwehr" ("Donnersmarckhüttegrube") doszło do potwornej tragedii. W wyniku uszkodzenia podziemnej lokomotywy benzynowej doszło do eksplozji jej zbiornika, która zamieniła się w szalejący pod ziemią pożar. Pracujący 280 metrów pod ziemią górnicy podjęli dramatyczną próbę ocalenia. Szukając drogi ucieczki rozpoczęli drążenie nieczynnej pochylni do pokładu 380. 42 z nich zostało odciętych w wyniku zapadnięcia wyrobiska. Trzej górnicy, którzy znaleźli się po drugiej stronie załomu, zmarli z wycieńczenia nim dotarli w bezpieczny rejon.

W 100. rocznicę tych tragicznych wydarzeń pragniemy przypomnieć mieszkańcom Zabrza, ale też wszystkim zainteresowanym przyczyny, przebieg i sposoby upamiętnienia tragedii. W tym celu chcielibyśmy wydać pamiątkową książeczkę autorstwa dr. Piotra Rygusa – historyka, muzealnika, znawcy dziejów górnictwa.

Inicjatywa wydania książki i upamiętnienia w ten sposób tragicznych wydarzeń z 1923 roku jest inicjatywą oddolną, realizowaną z oszczędności i potrzeby serca. Druk książki stanowi jednak znaczny koszt. Dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie.

Prosimy o wpłaty w kwocie 40 złotych lub wyższe. Każda osoba, która wpłaci taką kwotę otrzyma drogą pocztową egzemplarz książki – dlatego prosimy, by wraz z wpłatą podać dane do wysyłki lub wysłać je na adres: [email protected]