Kochani,

Z powodu trudnej sytuacji zwracam się do Was o pomoc.

Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji finansowej i powiem szczerze, że nawet internet nam pewnie niedługo odłączą, także swoimi poglądami niedługo będę się mogła dzielić jedynie na miejskiej tablicy ogłoszeń.

W związku z moim kontem na Facebooku, promującym panslawizm, przyjaźń narodów słowiańskich, w tym Rosji i Białorusi, oraz moimi działaniami mającymi na celu zachowanie pokoju w naszym kraju, nikt nie chce mnie zatrudnić.

Wszechogarniający ten kraj lewacki rak przeżarł do szpiku kości wszystko.

Próbowaliśmy wiele. Wraz z moim partnerem uratowaliśmy moją córkę od poboru do wojska, od bycia mięsem rytualnym w satanistycznych wojnach mających na celu utylizację narodów słowiańskich.

Później udostępniliśmy Wam dokumenty, których użyliśmy do korespondencji z wojskiem polskim spółką zoo, ale na nic się to nie zdało. Występowaliśmy w radio Białoruś, żeby dotrzeć do Was z tą ideą, żebyście nie musieli iść na wojnę, ale znowu zero odzewu z Waszej strony.

Pobraliście tylko ponad dwa tysiące kopii naszych dokumentów i zero wdzięczności. Jak udostępniam rolkę, w której mówię jasno, jak jest i oferuję pomoc, to ludzie nawet boją się tego skomentować, a co dopiero udostępnić.

Nie wiem, co jest z tym narodem. Czy jest jeszcze w Was odrobina chęci, żeby stać na własnych nogach dumnie, czy wolicie się za życia położyć na katafalku i czekać na egzekucję?

Daję Wam całą swoją energię i chcę, byście w końcu powstali dumnie jako naród. Wielu z Was dziękuje mi za odwagę i za nadzieję, którą Wam daję, ale co z tego, jak nie mamy za co żyć?

Jestem doświadczoną księgową, biegle rozliczam fundacje, stowarzyszenia i spółki z o.o. Potrafię wypromować firmę w mediach społecznościowych i co z tego, jak lewactwo wchodzi na mój profil na Facebooku i nie chce ze mną współpracować, ponieważ mam swoje zdanie i stoję dumnie na własnych nogach? Ze łzami w oczach będę tak stała dalej, głodna, ale dumna, gdy Wy będziecie się nawet bać drżeć ze strachu.

Od pół roku codziennie wysyłam minimum dziesięć aplikacji o pracę i co z tego, jak lewactwo woli swoich uśmiechniętych.

Jeżeli się znajdzie jakiś PRAWICOWY BETON któremu nie przeszkadzają moje poglądy to chętnie podejmę współpracę :)

LINK do mojego Facebooka

Piszę to po to, żebyście zrozumieli, a nie po to, żeby się żalić. Chcę, żebyście zrozumieli, że żeby działać na rzecz obudzenia ludzi, trzeba pożegnać się z wygodami dostatniego życia. Ja to wybrałam, bo mam nadzieję, że razem stworzymy lepszy świat.

Przez tę całą sytuację stanęłam na skraju bankructwa i konieczności opuszczenia mieszkania, które wynajmuję.

Chciałabym jednak tutaj zostać i działać dla Was dalej, nie tylko pisząc do Was na mediach społecznościowych, ale marzy mi się, żebyście się zaangażowali i budowali razem ze mną dom na skale, dom, którego nie zmyje żaden sztorm, dom bezpieczny, dom słowiański, dom biały.

Mam dla Was wiele wiedzy do przekazania, między innymi sposób, jak nie zginąć w satanistycznej wojnie, ale proszę, zrozumcie, że opracowanie prawne wymaga również środków. Zrobiliśmy ogromną robotę dla Was i chcieliśmy dać Wam to za darmo, mając nadzieję na odrobinę chociaż wdzięczności, ale znowu ręce mi opadły.

Proszę, zrozumcie, że żeby tworzyć, trzeba mieć dach nad głową, prąd, internet i co do gara włożyć.

Jeżeli zamiast wsparcia masz dla mnie pracę, to tym lepiej – wolę wędkę zamiast ryby!

Co mogę zaoferować?

Posiadam również najemnika do wynajęcia, tzw. KIJ NA URZĘDNICZY RYJ!

Jeżeli urzędnik złamał prawo, mogę do niego wysłać dziennikarza i prezesa fundacji Good Life, żeby zrobił porządek z tym bandytą.

Posiadamy wiele rozwiązań prawnych i czekamy, aż naród się odrobinę otrząśnie z letargu i mgły mózgowej, w którą wpędzają Was nowe bolki starego systemu, tzw. zadaniowcy, pseudocelebryci, wolnościowcy, gady od gadania, wyprowadzającyj Was na protesty, które jeszcze nigdy nic nie dały.

Do tego powiem Wam jeszcze jedną przykrą rzecz: gdy ja publikuję odważny post odnośnie tego, jak legalnie uniknąć poboru do wojska, a Wy boicie się tego skomentować, a o udostępnieniu już nie wspomnę, piszecie do mnie, że mnie zamkną. HaHaHa.

Nie zamkną! A wiecie dlaczego? A no dlatego, że lubią patrzeć na Waszą reakcję na moje działania. Wasz brak reakcji pokazuje im, jak bardzo sparaliżowani strachem jesteście i że mogą z Wami zrobić absolutnie wszystko.

Nie postawicie się, nie podniesiecie głowy, nie zaprotestujecie przed żadną tyranią i będziecie tylko siedzieli i klikali lajki na teatrzyk organizowany przez nich.

Wystawili Wam swojego bolka, który wprowadza zamęt na granicy i próbuje wywołać zamieszki pomiędzy ruchem obrony granic, patrolami obywatelskimi, a żandarmerią I wojskiem, po to żeby wywołac zamieski, a Wy to łykacie jak pelikany i myślicie, że ich przywódca, którego wywalono z Marszu Niepodległości, coś dla Was zrobi i Was uratuje?

Rany Boskie, jestem kioskiem, jak można być aż tak naiwnym?

Do tego dochodzi historia mojego partnera, który pomagał Wam od początku covida, tworząc skargi na zomoli, którzy podczas nielegalnej kontroli wystawiali Wam nielegalne mandaty za brak szmaty na ryju. Co było później? Oczywiście pojawili się systemowi zadaniowcy, którzy z ludzi działających oddolnie i udostępniających Wam pomoc prawną za darmo, prosząc Was o wsparcie poprzez zrzutkę na to, żeby mieli za co dalej Wam pomagać.

Co z nimi zrobiono? Oczywiście okrzyknięto ich zawodowymi żebrakami i włożono do Waszych mózgów przekonanie, że to oszuści i żebyście ich niszczyli medialnie i kazali się wziąć do roboty.

Powiedzcie mi, jak oddolny ruch, który chce Wam pomóc, ma się finansować? Żądacie, żeby było to jakieś stowarzyszenie lub fundacja, ale zapominacie, że takie podmioty można zamknąć, gdy będą niewygodne.

Dlaczego naszej fundacji nie zamknięto? Ponieważ nie żebrzemy, nie zbieramy na nią środków, fundacja nie ma pieniędzy, tylko osobowość prawną, a my używamy jej jako prawnej armaty przeciwko bezprawiu.

Każdy prawnik działa dla systemu, bo jak przestaje działać dla systemu, to zabiera się mu licencję, nie kumacie tego? No nie, nie kumacie. Przykro mi.

Zobaczcie, co robią gady od gadania, tzw. wolnościowi prawnicy. Mówią Wam, żebyście składali wnioski o zmianę na służbę zastępczą, ale to nie działa! A żaden z nich nie powie Wam, że w polskim prawodawstwie nie ma ustanowionego obowiązku podpisywania czegokolwiek, ponieważ wszystko jest Waszą dobrowolną zgodą.

Zastanówcie się nad tym wszystkim i pomyślcie, dokąd Was to doprowadzi.

A ja kończę już ten mój przydługi wywód i proszę Was o wsparcie.

Z góry dziękuję, a jakby ktoś miał dla mnie ofertę pracy, to jeszcze lepiej. Wolę wędkę, a ryb sobie nałapię.

Poniżej zamieszczam listę rzeczy, które możemy dla Was zrobić:

• Księgowość – Stowarzyszenia, Spółki, Fundacje
• Prawo – Ochrona Prawna Fundacji Good Life
• Prawo – Sposób na legalną ochronę majątku prezesów upadających spółek z o.o.
• Prawo – Przeżyj, nie daj się zabić w cudzych wojnach.
• Social Media – Prowadzenie profilu na social mediach, promocja produktów i usług
• Rolki – Tworzymy fantastyczne animowane rolki reklamowe i nie tylko
• Video – Montaż video
• Druk 3D – Potrzebujesz niestandardową część, figurkę lub wazon?
• CAD – Projektujemy części mechaniczne CAD
• IT – Sieć, Serwery TrueNAS
• DTF – Nadruki na koszulki i tekstylia