Kochani ta rodzinka bardzo potrzebuje Waszej pomocy!!!

Wczoraj została nam zgłoszona. Sunia z czwórką 5-miesięcznych szczeniąt. Miały pecha, urodziły się na ogródkach działkowych, gdzie nikt się nimi odpowiednio nie zajął. Dostawały tylko jedzenie.... Żadnej socjalizacji, żyły sobie gdzieś w krzakach obok człowieka. Efekt jest taki, że boją się ludzi. Do karmicielki podchodzą, dają się pogłaskać, ale absolutnie nie pozwalają na nic więcej. Panicznie boją się wzięcia na ręce, smycz ich paraliżuje.... Potrzebujemy Waszej pomocy, żeby nauczyć te psiaki, że u dobrego człowieka czeka je ciepły dom.

Zebrane pieniądze przeznaczymy na odrobaczenia, szczepienia, karmę i socjalizację w domach tymczasowych.

Oto cała rodzinka:

Pusia - dzielna matka szczeniąt. Ona jest w najlepszym stanie socjalizacji, pozwoliła sobie założyć obrożę i smycz, ale nie potrafi z nią spacerować. Jest najmniejsza z całej gromadki, waży około 8 kg. Jest bardzo spokojna i cichutka.

Azi - najpiękniejszy, z lekko dłuższym włosem, podpalany, niestety on jest najmniej zsocjalizowany i najbardziej się boi. Jest wyższy od swojej mamy. Docelowo będzie ważył około 12 kg.

Kajtek - najmniejszy z rodzeństwa. Śliczny, czekoladowo-biały niskopodłogowiec. Jego udało się wziąć na ręce, ale ze strachu zamierał. Docelowo osiągnie wagę około 10 kg.

Misio - to prześliczny malutki labradorek ;) ma cudne, czekoladowe umaszczenie. Będzie średniakiem, około 15 kg.

Sonia - Najwyższa z miotu. Bardzo wesoła dziewczynka, najodważniejsza. Piękne umaszczenie czarno-białe. Docelowo osiągnie 17-20 kg.

Wszystkie psiaki są radosne i szukają kontaktu z człowiekiem, na razie tylko nie potrafią zaufać. Potrzebują trochę czasu i cierpliwości. Nie pozwólmy, żeby zdziczały całkowicie....

Więcej informacji pod nr telefonu 501 696 153 Aneta